Deska zamiast podestu roboczego, brak balustrad na rusztowaniach i wzdłuż krawędzi stropów, montaż stromych dachów bez zabezpieczenia przed upadkiem – takie główne uchybienia stwierdzili inspektorzy pracy na małych budowach.
Kontrolerzy Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) odwiedzili 438 placów budów, na których jednocześnie pracowało nie więcej niż 20 osób. Skontrolowano 643 przedsiębiorców realizujących prace m.in. przy docieplaniu i wykończaniu elewacji ścian budynków, remontach elewacji, dachów, ulic czy robotach ziemnych.
Najwięcej nieprawidłowości stwierdzono przy pracach na wysokości. Z uwagi na brak zabezpieczeń w 61 proc. przypadkach istniało zagrożenie dla zdrowia i życia pracujących. Niewiele mniej, bo 57 proc. kontroli, ujawniło użycie niekompletnych i źle zmontowanych rusztowań.
Na skutek kontroli wydano m.in. 356 decyzji wstrzymania prac. Na 296 osób nałożono grzywny o łącznej kwocie 335,9 tys. zł. Skierowano trzy sprawy do sądu i jedną do prokuratury. W związku z rażącymi naruszeniami przepisów BHP u dwóch przedsiębiorców inspektorzy PIP złożyli do ZUS wnioski o podwyższenie im o 100 proc. składki na ubezpieczenie wypadkowe.