Naczelny Sąd Administracyjny uznał wczoraj za niezgodne z prawem niektóre decyzje KRRiT dotyczące koncesji dla RMF FM. Tym samym sprawa rozszczepień lokalnych dla RMF-u wróci na obrady Rady.
Spółka Radio Muzyka Fakty - właściciel koncesji RMF FM - zaskarżyła do NSA decyzje Rady o nieprzyznaniu prawa do lokalnych rozszczepień programowych oraz zapisy koncesyjne odnoszące się m.in. do struktury własnościowej nadawcy (każda zmiana własnościowa wymagała zgody KRRiT).
Przypomnijmy, że wiosną 2001 roku Rada uzasadniała, iż lokalne rozszycia RMF-u zagrażają lokalnym rozgłośniom. Dziś nadawcy i brokerzy radiowi twierdzą, że odebranie rozszyć RMF-owi wcale nie pomogło lokalnym stacjom. Wczoraj NSA, podważając legalność decyzji Krajowej Rady o odebraniu RMF-owi rozszczepień, odniósł się przede wszystkim do uzasadnienia odmowy. Zdaniem sądu dotyczy ono całego rynku radiowego, zamiast RMF-u. Rada musi ponownie rozpatrzyć wniosek RMF-u o nadawanie programów lokalnych. W wypadku kolejnej odmowy ważne będzie jej uzasadnienie.
NSA uchylił też decyzję, że audycje i programy zewnętrzne nie mogą stanowić więcej niż 10 proc. dobowego czasu nadawania. Za niezgodne z prawem uznał ograniczenia zmian własnościowych w strukturze kapitałowej nadawcy. - To orzeczenie NSA jest przełomowe w historii polskiego rynku mediów elektronicznych - mówi Kazimierz Gródek, prawnik RMF FM.
- Ten wyrok stawia pod znakiem zapytania dotychczasową politykę koncesyjną, która dotąd przez nikogo nie była kwestionowana - stwierdza z kolei Joanna Stempień, rzecznik przewodniczącego KRRiT. Rada ustosunkuje się do wyroku NSA dopiero po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia. Zapowiada wniesienie rewizji nadzwyczajnej.
RMF FM rozważa wystąpienie do Ministerstwa Skarbu Państwa o odszkodowanie za straty poniesione w wyniku likwidacji rozszczepień. (BG)
Presserwis