Mimo zapowiedzi wprowadzenia dodatkowej stymulacji przez Europejski Bank Centralny, NBP na razie nie dopuszcza możliwości dalszych obniżek stóp procentowych. Zdaniem Abbasa Ameli-Renaniego, stratega banku Royal Bank of Scotland na rynki wschodzące, dalsze łagodzenie polityki w będącej głównym partnerem handlowym Polski strefie euro nie pozostanie bez wpływu na politykę NBP.
- Wraz z możliwością rozpoczęcia QE przez EBC pierwsza podwyżka stóp w Polsce najprawdopodobniej odwlecze się do drugiej połowy 2015 r. – powiedział Abbas Ameli-Renani.
Jak przyznał sam Marek Belka, wprowadzenie QE przez EBC umocniłoby złotego względem euro, wywołując presję na dalsze spowolnienie wzrostu cen w polskiej gospodarce. W ubiegłym tygodniu prezes NBP przyznał, że coraz więcej członków RPP jest nastawiona gołębio, a ilość głosów za utrzymaniem rekordowo niskich stóp do 2015 r. zwiększa się. Zdaniem Marcina Karasiewicza, tradera w banku PKO BP, za sprawą ewentualnego złagodzenia polityki EBC niewykluczone są nawet posunięcia łagodzące polską politykę.
- Złoty mógłby znacząco umocnić się wobec euro, a to zaszkodziłoby eksporterom. W tym scenariuszu NBP musiałby coś zrobić – komentował dla Bloomberga Marcin Karasiewicz.
