Cytowany przez agencję Bloomberg Rehn stwierdził, że gospodarka Eurolandu ma problem z ożywieniem gospodarczym, które swoją skalą pozostawia wiele do życzenia. Pozostaje kruche i podatne na wszelkiego typu zawirowania.
Biorąc pod uwagę postępującą dezinflację i osłabienie perspektyw wzrostu gospodarczego sensowne jest kontynuowanie obniżek stóp procentowych – powiedział Rehn dodając, że skala i tempo cięć są w pełni uzależnione od przyszłych danych.
Pełna autonomia i niezależność
Stojący na czele fińskiego banku centralnego Rehn podkreślił, że EBC jest autonomiczną instytucją, a nie częścią amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Podejmowane decyzje są całkowicie niezależne i nie są warunkowane działaniami amerykańskich władz monetarnych.
Podejmujemy decyzje na podstawie naszego mandatu, którym jest stabilność cen w strefie euro – powiedział Rehn.
Dalsze łagodzenie
W dniach 29-20 stycznia odbędzie się kolejne posiedzenie EBC odnośnie polityki stóp procentowych. Ekonomiści i inwestorzy niemal w pełni wyceniają piątą z rzędu obniżkę stóp procentowych i spodziewają się, że do końca roku EBC jeszcze trzykrotnie obniży stawki procentowe. Tymczasem amerykański bank centralny, po serii nadspodziewanie silnych danych makro, podchodzi do dalszego luzowania z większą ostrożnością, co oznaczać może mniej obniżek i w mniejszej skali niż wcześniej zakładano.