Rentowność obligacji 10-letnich USA spada obecnie o 3,1 pkt bazowego do 4,046 proc. Niektórzy analitycy oczekują, że wtorkowa rewizja danych o zatrudnieniu w USA za 12 miesięcy do marca pracy może spowodować jeszcze większą zniżkę rentowności jeśli potwierdzą one znaczące osłabienie rynku pracy.
- Możemy oczekiwać dalszego obniżenia rentowności 10-letnich obligacji skarbowych, ponieważ atak na 4 proc. zakończy się sukcesem – uważa Padhraic Garvey, dyrektor ds. badań w ING. - Ale będzie to prawdopodobnie przestrzelenie w dół – dodał.
Jego zdaniem, rentowność może spaść do 3,75 proc. po czym nastąpi odbicie do 4,5 proc. kiedy inflacja będzie rosła w nadchodzących miesiącach.
Duże znaczenie może mieć raport w czwartek o inflacji w sierpniu. Oczekiwany jest jej wzrost do 2,9 proc. w ujęciu rocznym i 0,3 proc. w ujęciu miesięcznym, a także stabilizacja inflacji bazowej.
Will Denyer, główny ekonomista w Gavekal Research dostrzega ryzyko uznania przez rynek spodziewanej obniżki stóp za błąd w polityce pieniężnej, kiedy sytuacja fiskalna zacznie się pogarszać i skutki ceł będą w pełni odczuwane.
- Jeśli tak się stanie, na rynku obligacji może być wyprzedaż - powiedział.