Ali Rodriguez, sekretarz generalny OPEC, spodziewa się, że kraje spoza organizacji producentów i eksporterów ropy również zdecydują się na cięcia wydobycia. Do tej pory takie obietnice złożyły Meksyk i Oman, teraz wszyscy czekają ma ruch największych po Arabii Saudyjskiej eksporterów — Rosji i Norwegii. Te kraje sygnalizują, że są gotowe do współpracy — twierdzi Ali Rodriguez. Wicepremier Rosji powiedział wczoraj, że sytuacja na rynku martwi przedstawicieli jego kraju i należy spodziewać się dalszych decyzji w sprawie ropy. Norwegia zareagowała na to obietnicą, że też zredukuje wydobycie, jeśli zdecydują się na to inne kraje. Ale zdaniem Willema Buitera, głównego ekonomisty EBOR, Rosja może przetrwać spadek cen ropy nawet do 12 USD (49,2 zł) za baryłkę.