Według analityków na rynku trwa wyczekiwanie na decyzje dotyczące programu nuklearnego Iranu, a także rosyjsko-ukraińskich rozmów pokojowych, które mogą wpłynąć na ocenę perspektyw podaży ropy. Alex Hodes ze StoneX napisał w raporcie, że na porozumienie USA z Iranem trzeba będzie poczekać dłużej, a w przypadku jego osiągnięcia rynek nie odczułby natychmiastowego wyraźnego wzrostu podaży, bo eksport irańskiej ropy w rzeczywistości trwa pomimo sankcji. W najbliższej perspektywie na notowania ropy mogą wpłynąć środowe dane o zapasach w USA. Oczekiwany jest spadek o 1,85 mln baryłek. Mniejsze mają być również zapasy benzyny i destylatów.
Ropa Brent, która jest globalnym benchmarkiem, taniała we wtorek momentami o 0,8 proc. a następnie drożała o 0,5 proc. Ostatecznie na zamknięciu sesji na ICE jej kurs z wiodących, lipcowych kontraktów spadał o 0,25 proc. do 65,38 USD. Na NYMEX baryłka ropy WTI z wiodących, czerwcowych kontraktów staniała o 0,2 proc. do 62,56 USD.
