Zdaniem Jolanty Krupowicz, menedżera ds. marketingu w firmie TNT Express, wartość rynku krajowych usług kurierskich w Polsce wynosi od 2,2 do 2,4 mld zł.

— Pod względem wielkości i różnorodności oferty nie odbiegamy od państw Europy Zachodniej. Z usług kurierów korzystamy jednak znacznie rzadziej niż np. Niemcy czy Francuzi — twierdzi Jolanta Krupowicz.
Plankton
Nikt nie wie, ile firm kurierskich działa na polskim rynku.
— Zależnie od przyjętych kryteriów ta liczba może się wahać od kilkudziesięciu do nawet kilkudziesięciu tysięcy. Koncesji wydano wprawdzie 60, jednak nie wszystkie firmy się o nią postarały, a działalność prowadzą bez przeszkód — wyjaśnia dr Paweł Antoszak z Katedry Transportu Spedycji i Logistyki w Wyższej Szkole Gospodarki w Bydgoszczy.
Choć rzetelnych statystyk brakuje, jedno jest pewne: na rynku karty rozdaje ośmiu graczy.
— To: DHL, UPS, FedEx, DPD, TNT, GLS, K-EX i Siódemka. Sześciu pierwszych to operatorzy międzynarodowi, dwóch ostatnich — krajowe sieci kurierskie — tłumaczy dr Arkadiusz Kawa z Katedry Logistyki Transportu Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Zaznacza, że pozostałe firmy próbują sił na rynkach lokalnych. Z gigantami konkurują zaś ceną.
Karta przetargowa
Natomiast liderzy chcą walczyć ze sobą nie stawkami za usługę, lecz nowoczesną ofertą. W ubiegłym miesiącu Siódemka wystartowała z nową wersją Biura Obsługi Klienta na Facebooku.
— Za jego pośrednictwem klienci mogą np. szybko zamówić kuriera i monitorować status przesyłki, a także zadawać pytania pracownikom BOK — mówi Krzysztof Pawłowski, wiceprezes Siódemki.
Z kolei firma DPD Polska wprowadziła rozwiązanie dla sektora e-commerce.
— Dzięki opcji iSMS termin dostarczenia przesyłki można zmieniać wysyłając wiadomość tekstową. Usługa powstała z myślą o odbiorcach, którym szczególnie zależy na elastyczności dostawy — tłumaczy Maciej Głowacki, dyrektor sprzedaży i marketingu w DPD Polska.
Firma K-EX uruchomiła zaś platformę internetową PewnaPaczka.pl do wysyłania paczek ekspresowych do 30 kg.
— Jest skierowana zarówno do klientów indywidualnych, jak i małych firm — mówi Mariusz Czepiec, dyrektor handlowy w K-EX. Firmy kurierskie zaproponowały także nowe rozwiązania użytkownikom smartfonów.
— Za pomocą aplikacji Mobile 7 mogą załatwić formalności związane z przygotowaniem paczki do wysyłki, a potem śledzić jej drogę do odbiorcy — wyjaśnia Krzysztof Pawłowski. Inną usługę Siódemka skierowała do użytkowników serwisu aukcyjnego Allegro. Tracking Allegro pozwala sprawdzić status przesyłki na podstawie numeru aukcji i nicka. Kurierzy inwestują także we własny rozwój, rozbudowując systemy do zarządzania flotą transportową i magazynem. DPD Polska otworzy w tym roku nową Centralną Sortownię w Strykowie.
— Zautomatyzowany system sortujący zmniejszy ryzyko pomyłek. Zyskamy ponadto dodatkowy czas na procesy załadunkowe — twierdzi Maciej Głowacki.
Centrum Logistyczno Inwestycyjne Poznań, właściciel Intermodalnego Terminala Kontenerowego CLIP w Swarzędzu planuje rozbudowę terminala kontenerowego.
Grupa CLIP jest operatorem logistycznym obiektów magazynowo-przemysłowych o powierzchni 200 000 m 2 w Swarzędzu pod Poznaniem, w których skład wchodzi własny Intermodalny Terminal Kontenerowy o pojemności 600 TEU. Obiekty CLIP bezpośrednio sąsiadują z transeuropejskim korytarzem kolejowym E20 (Paryż-Pekin), są też doskonale skomunikowane z autostradą A2 i drogą ekspresową S5. Główni klienci Grupy CLIP to VW Poznań Imperial Tobacco, Exide, Kompania Piwowarska, Pfeifer&Langen.
Na działającym Intermodalnym Terminalu Kontenerowym CLIP w Swarzędzu od maja 2012 r. działa regularne połączenie kolejowe uruchomione we współpracy z holenderskim operatorem kolejowym ERS Railways. Dwa pociągi z 40 wagonami, przewożącymi 1100 ton ładunku kursują w obie strony
Natomiast UPS Polska wprowadzi do zakładowej sortowni ulepszone urządzenia skanujące na palec.
— Skanery pierścieniowe Imager przesyłają przez połączenie Bluetooth informacje o przesyłce do terminala, który pracownik nosi na nadgarstku lub biodrze. Nie musi więc wprowadzać numerów paczek ręcznie. To rozwiązanie nie tylko zwiększa produktywność, ale też oszczędza czas — tłumaczy Piotr Sitarek, dyrektor generalny UPS Polska.
Nadal w tyle
Choć do Zachodu jeszcze nam daleko, firmy kurierskie spodziewają się wzrostu zapotrzebowania na ich usługi.
— Ma to związek z rozwojem handlu elektronicznego w Polsce, który już dziś stanowi prawie 4 proc. całkowitej sprzedaży — mówi Krzysztof Pawłowski.
Dodaje, że na bardziej rozwiniętych rynkach, takich jak np. niemiecki, ten odsetek wynosi prawie 10 proc. i stale rośnie.