To może stanowić doskonałą okazję do kupna dla reprezentowanej przez niego firmy private equity, która niedawno nabyła portfel centrów handlowych w mieście i która jest w trakcie tworzenia szóstego już azjatyckiego funduszu.

Rynek w Hongkongu rośnie od 10, 15 lat - powiedział Gaw. Przy rosnących stopach procentowych i mniejszych środkach pochodzących z Chin, myślę, bardzo możliwe, jest poważna korekta – dodaje.
Oznaki, że jeden z najgorętszych rynków nieruchomości na świecie może w końcu się ochłodzić, pojawiają się prawie codziennie, a deweloperzy oferują dodatkowe, często darmowe korzyści, aby „upłynnić” mieszkania przed zbliżającym się terminem wygaśnięcia wakacji podatkowych i innymi firmami oferującymi nieruchomości, zachęcającymi potencjalnych nabywców solidnymi zniżkami.
Gaw nie jest jedyną osobą, która ostrzega przed tąpnięciem. Na początku września bank Nomura International alarmował, że ceny mieszkań spadną o 13 proc. w przyszłym roku, likwidując tym samym cały zysk z 2018 r..
W zeszłym roku Gaw Capital stała na czele konsorcjum, które kupiło portfel centrów handlowych w Hongkongu za 23 mld HKD (2,9 mld USD) od Link Real Estate Investment Trust.