Dwie połączone senackie komisje budżetu i finansów publicznych oraz gospodarki narodowej i innowacyjności odrzuciły poprawkę zakładającą opóźnienie wejścia w życie nowelizacji ustawy o podatku VAT w zakresie e-commerce. Propozycja rządowa, uchwalona przez Sejm, wyznaczyła początek obowiązywania zmian 1 lipca 2021 r. Podczas prac senackich komisji nad tą ustawą wniesiono jednak poprawkę oddalającą ten termin o trzy miesiące (na 1 września 2021 r.). Propozycję przesunięcia terminu uzasadniano zbyt krótkim okresem vacatio legis i brakiem odpowiedniego czasu dla przedsiębiorców na zapoznanie się ze zmianami i przygotowania do ich stosowania.
Przepadły w zasadzie wszystkie poprawki (było ich 11) poza jedną legislacyjną. Głosowanie całego Senatu nad ustawą ma się odbyć pod koniec obecnego posiedzenia, czyli w piątek 18 czerwca.
Nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od towarów i usług wprowadza tzw. unijny pakiet VAT e-commerce. Jedną z najważniejszych nowości jest zniesienie zwolnienia z podatku VAT importu towarów w małych przesyłkach o wartości do 22 EUR. Zmiana ma wejść we wszystkich krajach unijnych, a jej celem jest „wyrównanie szans unijnych przedsiębiorstw w konkurowaniu w obszarze handlu elektronicznego z podmiotami z krajów trzecich”. Krótko mówiąc, chodzi o obciążenie VAT-em azjatyckich, głównie chińskich, przesyłek o wartości do 22 EUR, a tym samym zwiększenie szans unijnych firm w tej rywalizacji.
W Polsce lukę w VAT od małych przesyłek z Dalekiego Wschodu szacuje się na około 2 mld zł. Resort finansów spodziewa się, że po wprowadzeniu obciążenia VAT-em wpływy budżetowe wzrosną o 0,5 mld zł w tym roku i po 1,2 mld zł w każdym kolejnym.
Podatek mają pobierać platformy internetowe i one mają być jego płatnikiem.
Eksperci spodziewają się wzrostu cen, lecz nie wykluczają także, że niektóre małe zagraniczne platformy internetowe nie zechcą zastosować się do nowego obciążenia w celu uzyskania przewagi konkurencyjnej.