Skąd miliardy na Czyste powietrze

Kamila WajszczukKamila Wajszczuk
opublikowano: 2025-02-24 13:09

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przygotowuje nową odsłonę programu i pracuje nad pozyskaniem kolejnych źródeł jego finansowania. Będzie potrzeba około 10 mld zł rocznie.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • w jakiej perspektywie NFOŚiGW może wznowić program "Czyste Powietrze"
  • jakie mogą być źródła jego finansowania
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Łączny budżet rządowego programu wymiany źródeł ciepła w domach jednorodzinnych planowany był na 103 mld zł w latach 2018-29. Dziś Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej mówi o kwocie bliższej 130 mld zł lub o ok. 10 mld zł rocznie i poszukuje źródeł finansowania.

Najpierw za pośrednictwem Europejskiego Banku Inwestycyjnego do NFOŚiGW ma trafić 10 mld zł z Funduszu Modernizacyjnego. Ten zastrzyk pozwoli uruchomić nową odsłonę programu.

– Jesteśmy na etapie tworzenia nowej odsłony programu. Czekamy na decyzję EBI, który ma czas na jej podjęcie do 18 marca, a do 1 kwietnia ma ją zaakceptować Komisja Europejska – mówi Dorota Zawadzka-Stępniak, prezeska NFOŚiGW.

Fundusz złożył 18 lutego do EBI wniosek o wypłatę 10 mld zł z Funduszu Modernizacyjnego. Według prezeski w unijnym banku widać zrozumienie dla potrzeby finansowania programu Czyste Powietrze.

Szczegóły nowej odsłony programu mamy poznać wkrótce po tym, jak EBI zdecyduje o płatności. Fundusz deklaruje, że ograniczy nieprawidłowości dotyczące przede wszystkim dotacji dla najuboższych beneficjentów, w przypadku których dofinansowanie sięga 100 proc. kosztów. W tym celu między innymi wprowadzi do programu instytucję operatora. Jak tłumaczy NFOŚiGW, zadaniem operatorów będzie prowadzenie za rękę potencjalnych beneficjentów podwyższonego i najwyższego poziomu dofinansowania programu. Fundusz wszedł też w dialog z firmami wykonawczymi. Pierwsze spotkanie odbyło się pod koniec stycznia, a kolejne planowane jest na marzec. Chodzi między innymi o wyjaśnienie kwestii opóźnień w wypłacie przyznanych już dotacji.

Już wcześniej NFOŚiGW deklarował, że na konta wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej, które przyjmują wnioski i wypłacają dotacje, w 2025 r. ma wpłynąć łącznie ponad 3,46 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy i ponad 3,65 mld zł z Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko (FEnIKS). Następnie program zasilą środki od EBI.

– Nie jesteśmy w stanie dzisiaj powiedzieć dokładnie, na ile czasu te środki wystarczą. Program będzie bardziej uszczelniony, więc liczba wniosków powinna być mniejsza. Zrobimy analizę po pierwszym miesiącu funkcjonowania nowej odsłony. Natomiast na pewno te 10 mld zł to nie jest kwota, która rozwiązuje problem – mówi Dorota Zawadzka-Stępniak.

Zarząd NFOŚiGW zapewnia, że pracuje już nad kolejnymi źródłami finansowania. Jednym z nich może być Społeczny Fundusz Klimatyczny, który powstanie w związku z wejściem w życie tzw. ETS2 - systemu handlu emisjami dla sektorów budynków i transportu.

– Dyskusje, które prowadzimy między innymi z Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej wskazują, że znaczna część środków z tego funduszu będzie przeznaczona na program Czyste Powietrze. Natomiast kluczowe pytanie to kiedy ten fundusz ruszy – wskazuje prezeska NFOŚiGW.

Liczy też na to, że dodatkowe środki na program zapewni planowana rewizja programu FEnIKS. Tym bardziej że budżet Czystego Powietrza może okazać się wyższy, niż przewidywane w momencie jego ogłoszenia 103 mld zł.

– Ten budżet może być o około 25 mld zł wyższy – mówi wiceprezes NFOŚiGW Robert Gajda.

Zarząd zdaje sobie sprawę, że same fundusze unijne mogą nie być wystarczające, by pokryć ten budżet. Dlatego stara się znaleźć także środki krajowe.

– Toczy się dyskusja z nadzorującym nas Ministerstwem Klimatu i Środowiska, ale wskazujemy też Ministerstwu Finansów, że potrzebne jest zebranie różnych źródeł finansowania. Na program potrzebujemy ok 10 mld zł rocznie – dodaje prezeska.