Speed, należący do braci Zastawnych i zarządzany przez nich operator terminali morskich, przeładowuje towary masowe, np. zboże, złom, węgiel i koks, chemikalia, nawozy czy cement w tzw. big bagach - łącznie około 3 mln ton w skali roku. Dotychczas działał w formie spółki z o.o. Właśnie zmienia się w akcyjną.
- Celem jest przygotowanie oferty publicznej i debiut na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Zakładamy, że nastąpi on w 2027 r. – mówi Paweł Zastawny, prezes Speeda.
Na stołecznym parkiecie spółka planuje zdobyć fundusze na inwestycje. Marcin Zastawny, wiceprezes, szacuje planowane nakłady na 200 mln zł. Jaka będzie skala emisji, na razie nie wiadomo.
Potrzeby do sfinansowania
Celem inwestycji jest zwiększenie potencjału przeładunkowego. W partnerstwie ze spółką Polski Cement Speed podpisał już z Zarządem Morskich Portów Szczecin i Świnoujście list intencyjny w sprawie budowy terminala do przeładunku importowanego klinkieru i budowy centrum cementowego. Partnerzy kończą przygotowania do podpisania umowy na inwestycję, której wartość przekroczy 150 mln zł (na Speed przypadnie tylko część związana z budową hubu przeładunkowego).
Drugie centrum cementowe Speeda i Polskiego Cementu ma powstać w Gdańsku. Firmy już od kilku lat zabiegają o pozwolenie urzędu wojewódzkiego. Na razie nie wiadomo, czy i kiedy je dostaną. Realizacji tego typu projektów w portach sprzeciwiają się cementownie, obawiające się importu taniego klinkieru. Argumentują, że byłaby to nierówna konkurencja z producentami bez zobowiązań środowiskowych.
Pewna wydaje się natomiast rozbudowa terminala w Gdańsku umożliwiająca zwiększenie przeładowywanego wolumenu towarów sypkich o 50 tys. ton rocznie. Speed ma już w Gdańsku hub do obsługi ładunków masowych. Zainwestował w niego ponad 100 mln zł - połowę w infrastrukturę, połowę w sprzęt.
Prawo pierwokupu
Dlaczego bałtycki operator szuka kapitału właśnie na giełdzie? Żeby uniknąć niekorzystnej dla siebie procedury pierwokupu przewidzianej w prawie portowym. Takie uprawnienie przysługuje Ministerstwu Infrastruktury lub wskazanym przez nie podmiotom, gdy operator sprzedaje akcje lub udziały na rynku niepublicznym. Nieprzypadkowo branża nazywa je "prawem pierwołupu" - cenę w takiej transakcji wyznacza bowiem rząd wedle własnego uznania.
Z branży w której działa Speed, na GPW notowana jest już grupa OT Logistics, która także inwestuje w rozbudowę terminali, by zwiększyć skalę i efektywność przeładunku towarów masowych. Jej nakłady inwestycyjne w latach 2024-26 przekroczą 250 mln zł. Obejmują m.in. zakup nowoczesnego sprzętu oraz budowę instalacji fotowoltaicznych.
Inwestycje wbrew koniunkturze
W przeładunek towarów inwestują też inni operatorzy. Ogromny projekt zapowiedział Port Gdański Eksploatacja, należący do Zarządu Morskiego Portu Gdańsk i będący operatorem leżącego na jego terenie terminala. Kosztem 400 mln zł zrealizuje inwestycje w infrastrukturę, żeby zwiększyć potencjał przeładunku zbóż z 0,7 mln ton do 2,9 mln ton rocznie.
Choć koniunktura nie sprzyja rozwojowi zbożowych przeładunków - rolnicy niechętnie wprowadzają towary na rynek, bo ceny są niskie, więc morski transport zboża spada na łeb na szyję - na duże inwestycje ma też szansę jeden z hubów zbożowych w Gdyni. 200 mln zł na jego rozbudowę chce wydać międzynarodowe konsorcjum SBT zawiązane przez światowych gigantów na rynku przeładunku zboża - firmy Vittera i Copenhagen Merchants. Problem w tym, że mimo kilkuletnich starań SBT nie udało się na razie wydzierżawić terminala, choć już dwukrotnie wygrało przetarg. Przeciwko wejściu do portu międzynarodowych potentatów protestowali operatorzy innych agroterminali oraz polscy rolnicy i politycy domagający się oddania gdyńskiego hubu zbożowego w ręce Polskiej Grupy Spożywczej. SBT ma zastąpić w Gdyni tymczasowego dzierżawcę, firmę Mondry, która nie przedłużyła wygasającej właśnie umowy. W tych okolicznościach szansa na zielone światło z resortu infrastruktury wydaje się spora.
Na razie gdyński port szuka tymczasowego dzierżawcy, by zapewnić ciągłość przeładunków i wynagrodzenia dla pracowników do czasu finalizacji umowy z SBT.