Spółka EMP gotowa do budowy fabryki Izery

Marcin BołtrykMarcin Bołtryk
opublikowano: 2024-05-10 11:31

Jest pozwolenie na budowę fabryki w Jaworznie mającej produkować polskie auto elektryczne marki Izera - wynika z dokumentów, do których dotarł Auto Świat. Nie oznacza to jednak, że produkcja w ogóle ruszy.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Budowa fabryki w Jaworznie może startować. Prezydent Jaworzna wydał pozwolenie na budowę zakładu produkcyjnego samochodów elektrycznych marki Izera, co potwierdził w rozmowę z „Auto Światem”

-Proces wydania pozwolenia na budowę fabryki przebiegł sprawnie i zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Ta inwestycja ma strategiczne znaczenie dla rozwoju miasta i regionu. Pamiętajmy, że fabryka ElectroMobility Poland (EMP) będzie pierwszą inwestycją powstałą na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego — powiedział w rozmowie z "Auto Światem" Paweł Silbert, prezydent Jaworzna.

Oznacza to, że budowa może startować, bo generalny wykonawca jest już wybrany. Rząd nie podjął jednak jeszcze decyzji w sprawie projektu Izera i na stole cały czas leżą wszystkie opcje: od rozpoczęcia budowy do zarzucenia projektu Izera włącznie.

Decyzji możemy jednak spodziewać się niebawem. Jak wynika z informacji, do których dotarł „Auto Świat”, zakończył się już rządowy audyt w EMP. Dotyczył każdego aspektu działalności i podobno nie wykazał żadnych nieprawidłowości oprócz tych, o których w ubiegłym roku można było przeczytać we wnioskach z kontroli NIK, która również sprawdzała spółkę EMP. Wówczas jedynym zarzutem były opóźnienia.

Jeśli rząd będzie na „tak”, fabryka ma powstać w dwóch etapach. A jej docelowa moc produkcyjna ma wynieść 300 tys. aut rocznie. Pozwolenie, o którym mowa, dotyczy pierwszego etapu. Władze EMP szacują, że do końca 2026 r., czyli do chwili zakończenia drugiego etapu budowy i w chwili osiągnięcia pełni mocy produkcyjnych, zatrudnienie w fabryce może znaleźć nawet 2 tys. osób.

-Wszystkie zgromadzone dokumenty i analizy przeprowadzone w ostatnich tygodniach – w tym także wyniki procesu due diligence inwestycji – zostały przekazane przedstawicielom administracji państwowej nadzorującym funkcjonowanie EMP. Spółka uzyskała także pozwolenie na budowę zakładu produkcyjnego w Jaworznie, które – po uprawomocnieniu – kończy proces formalny związany z przygotowaniem do inwestycji, umożliwiając rozpoczęcie prac budowlanych. Wykonane prace analityczne, przedstawiona dokumentacja oraz wyniki dotychczasowych audytów i kontroli stanowią podstawę dla rzetelnej oceny projektu i umożliwią podjęcie kierunkowych decyzji właścicielskich - powiedział „Auto Światowi” Paweł Ponęta, prezes EMP.

Przypomnimy, że projekt budzi wiele kontrowersji. A jedną z nich jest ta, że w przypadku Izery już dawno nie chodzi tylko o wyprodukowanie polskiego auta na prąd a o transfer chińskiej technologii. Partnerem technologicznym i dostawcą platformy, na której powstanie Izera, jest Geely - chiński koncern motoryzacyjny, który posiada własne marki aut, ale jest też właścicielem Volvo i Lotusa oraz współwłaścicielem Smarta, a także kluczowym udziałowcem Mercedesa, koreańskiej filii Renault i Astona Martina. Wiadomo też, że EMP nie wyklucza by z taśm fabryki w Jaworznie zjeżdżały auta innych niż Izera marek.

O EMP

ElectroMobility Poland powstała w październiku 2016 r. jako spółka czterech kontrolowanych przez państwo koncernów energetycznych: PGE, Energi, Enei oraz Tauronu. Obecnie większościowym akcjonariuszem jest skarb państwa, który ma 90,8 proc. akcji; pozostali akcjonariusze, czyli PGE, Enea, Tauron i kontrolowana przez Orlen Energa mają po 2,3 proc. udziałów.