Właściciel stacji TVN, amerykański koncern Warner Bros Discovery rozważa sprzedaż polskiego nadawcy. Zainteresowanie przejęciem aktywów wyrazić miał czeski PPF, jeden z amerykańskich nadawców oraz… i z tym jest największe zamieszanie, węgierski biznesmen Jozsef Vida, powiązany z premierem Viktorem Orbanem.
Te powiązania - oraz Rosja w tle - budzą największe emocje.
Dziennik Fakt napisał, że temat mają monitorować polskie i amerykańskie służby, zaś polski rząd może rozważać tzw. opcję atomową, czyli odebranie koncesji, jeśli będzie to uderzać w interes państwa. Oczywiście rozumiany przez pryzmat obecnej strony rządowej.
Eksperci podkreślają, że Amerykanie na pewno nie pozwolą na przejście aktywów w „niezaufane” ręce i bardzo dokładnie dbają o swoje interesy gospodarcze za granicą.
We wtorek rano w trakcie telekonferencji na temat inwestycji w Wielkiej Brytanii o potencjalne zainteresowanie inwestycją w TVN został spytany Rafał Brzoska, prezes InPostu. Czeski PPF jest obecnie głównym akcjonariuszem operatora paczkomatów.
- Plotek nie będę komentował, bo nie mamy sezonu ogórkowego. Moje osobiste zainteresowanie przejęciem TVN to jakaś kompletna bzdura - uciął Rafał Brzoska.
Czytaj także>>Zgłosili się chętni na TVN