Stan nastrojów na rynku dobrze odzwierciedlała prognoza japońskiego banku Nomura. Zgodnie z nią w przypadku wstrzymania eksportu ropy z Libii i Algierii możliwy jest wzrost cen surowca nawet do poziomu 220 USD za baryłkę. Tymczasem, jak dodawał Jonathan Garner z Morgan Stanley, już wzrost cen ropy powyżej 120 USD za baryłkę może ponownie pchnąć gospodarkę światową w ramiona recesji.
Na napiętej sytuacji na rynku surowca traciły dalekowschodnie linie lotnicze. Papiery Quantas oraz Korean Air Lines przeceniono o 2 proc., a akcje Cathay Pacific straciły 2,5 proc.
Dna znaleźć nie mogły również akcje spółek operacyjnie zaangażowanych Libii. O ponad 5 proc. przeceniono papiery paliwowego OMV, po tym, jak spółka poinformowała, że produkcja w tym kraju została całkowicie zatrzymana.
Wtorkowe załamanie cen na giełdzie nowojorskiej spowodowało wzrost nerwowości wśród inwestorów. Odzwierciedlający oczekiwaną przyszłą zmienność na rynku indeks VIX skoczył o 27 proc. do poziomu najwyższego w ciągu ostatnich 12 tygodni.
O ponad 10 proc. w pierwszej części handlu przeceniono papiery Hewlett-Packard. Spółka prognozuje, że w zakończonym kwartale zysk netto na akcję sięgnął 1,21 USD. To mniej od konsensusu rynkowego, który kształtował się na poziomie 1,26 USD.