Po trzech etapach trwającego od jesieni 2008 r. konkursu "Kierunek New Connect" kapituła wyłoniła zwycięzcę. To raciborska spółka Sunex, która produkuje kolektory słoneczne. Wygrała bezpłatny debiut na rynku alternatywnym GPW (autoryzowanym doradcą jest Ruciński i Wspólnicy Kancelaria Audytorów i Doradców). Sunex z powodzeniem konkuruje na unijnym rynku. Ma już jednak całkiem spore zadłużenie w stosunku do kapitałów własnych, a nadal chce inwestować. Konkurs zorganizowała agencja Lighthouse Consultants, a "Puls Biznesu" był jego patronem medialnym.
Zwycięzca konkursu
przygotowuje się do debiutu
na rynku alternatywnym.
Zapowiada, że tanio skóry nie sprzeda.
Kiedy można spodziewać się debiutu Suneksu na New Connect. Na co zostaną przeznaczone pieniądze?
Romuald Kalyciok, prezes spółki: Zgodnie z zasadami konkursu mamy rok na debiut i terminu dotrzymamy. Rozwijamy się bardzo dynamicznie, w tempie 60 proc. rocznie, a wszystkie zyski reinwestujemy. Koszt kredytów bankowych jest duży, więc postanowiliśmy poszukać tańszego źródła kapitału. Stąd New Connect. Potrzebujemy 7-10 mln zł na budowę nowej hali produkcyjnej, co pozwoli nam być technologicznie o krok dalej niż konkurencja i przygotować się do ożywienia w gospodarce. Mamy własne patenty, zatrudniamy 32 inżynierów, stosujemy najnowsze technologie.
Jak duża będzie oferta akcji?
Nie chcemy stracić kontroli nad firmą. Chcemy zdobyć 7-10 mln zł w zamian za 10 proc. spółki. Mówimy więc o wartości Suneksu przynajmniej 60-70 mln zł. Jesteśmy znaną firmą na rynku europejskim . Nie bierzemy pod uwagę drastycznego obniżenia naszych oczekiwań.
Jak przekona pan inwestorów? Patrząc na rachunek zysków i strat oraz bilans Suneksu, ta wycena może wydawać się wysoka.
W I kwartale tego roku, trudnym dla większości firm, dynamika naszych przychodów przekroczyła 100 proc. W całym 2007 mieliśmy niecałe 17 mln zł przychodów. Nikt wtedy nie uwierzyłby, że w 2008 r. będziemy mieli ponad 30 mln zł. Europejski rynek energii odnawialnej jest bardzo duży i mamy sporo do odkrojenia z tego tortu. Realnie planujemy 100 mln zł przychodów w 2012 r. Nie przewidujemy spadku rentowności [marża brutto na sprzedaży wyniosła w 2007 r. 17 proc. — red.].
Jaką przewagę nad konkurentami ma Sunex?
Przede wszystkim rozwiązania technologiczne, dzięki którym Chińczycy, Turcy czy Grecy nas nie wyprzedzili. W Polsce w ogóle nie mamy konkurencji na rynku produktów dostosowanych do indywidualnych potrzeb. W Europie jesteśmy jedyną firmą, która oferuje kompletny system kolektorów jako producent. Certyfikowane mają być jedynie całe zestawy (kolektory, systemy połączeń, systemy montażowe), więc nasi konkurenci będą mieli wielki problem.