Świat ściąga do Wiednia po luksus

PAP
opublikowano: 2013-09-02 12:36

Bogacze z krajów arabskich, Rosji i Azji mają nowy cel luksusowych podróży: Wiedeń. Stolica Austrii przyciąga ich mnożącymi się hotelami pięciogwiazdkowymi i drogimi butikami światowych marek.

Wielkie hotele jak słynny Sacher, Bristol, czy Imperial oraz "uliczka luksusu" Kohlmarkt były do niedawna jedynymi atrybutami Wiednia, przyciągającymi do stolicy Austrii najbogatszą klientelę.

Ale w ostatnich miesiącach w Wiedniu otworzono nowe pięciogwiazdkowe hotele, a wśród nich Ritz Carlton i Kempinski. W przyszłym roku otworzą swe podwoje Four Seasons i Park Hyatt.

W centrum miasta pojawiły się luksusowe butiki: Louis Vuitton, Emporio Armani i Prada, a wkrótce swój własny magazyn otworzy Yves Saint Laurent.

"W Wiedniu można już znaleźć prawie wszystkie marki. Nie ma powodów, by na zakupy z górnej półki udawać się gdzieś indziej" - zachwyca się szef działu mody wiedeńskiej izby handlowej Helmut Schramm.

W niedawno otwartym Palais Hansen Kempinski Vienna można już spędzić noc w apartamencie za 15 tys. euro.

Przygoda Wiednia w luksusem zaczęła się 20 lat temu, gdy do miasta zaczęli napływać bardzo zamożni turyści z Azji - mówi w rozmowie z AFP szef marketingu Kempińskiego Paul Dutschmann.

Stolica Austrii jest też ulubionym celem wycieczek bogatych Rosjan i turystów z krajów Zatoki Perskiej. "Te grupy przepadają za luksusowymi markami" i traktują zakupy jako "rzecz bardzo poważną" - głosi plan marketingowy austriackiego centrum informacji turystycznej.

Najwięcej w Wiedniu wydają Chińczycy; średnio jest to 623 euro dziennie.

Są też lokalni amatorzy luksusowych marek i hoteli. W Austrii mieszka ponad 77 tys. milionerów, a "superbogacze są totalnie obojętni na światowy kryzys" - mówi szef centrum informacji turystycznej Norbert Kettner.

Wnętrze restauracji w luksusowym hotelu Sacher w Wiedniu (FOT. Bloomberg)
Wnętrze restauracji w luksusowym hotelu Sacher w Wiedniu (FOT. Bloomberg)
None
None