Główna stopa procentowa w Szwecji pozostaje na poziomie 1,75 proc., co potwierdziło czwartkowe oświadczenie banku centralnego. Takie rozstrzygnięcie było prognozowane przez większość ekonomistów, którzy spodziewali się utrzymania status quo w obliczu stabilizującej się sytuacji makroekonomicznej. Przedstawiciele Riksbanku zaznaczyli, że jeśli obecne przewidywania dotyczące aktywności gospodarczej i dynamiki cen się potwierdzą, obecny poziom stóp może zostać utrzymany przez dłuższy czas. Szwedzcy decydenci przyjmują tym samym postawę wyczekującą, podobnie jak inne ważne instytucje finansowe w Europie, które mierzyły się wcześniej z niskim wzrostem i wysoką inflacją.
Szwedzka gospodarka wyprzedza średnią unijną
Najnowsze dane Komisji Europejskiej wskazują na ważny moment dla tamtejszego rynku, gdyż po trzech latach stagnacji gospodarka Szwecji ma po raz pierwszy od czasów pandemii rozwijać się szybciej niż wynosi średnia dla całej Unii Europejskiej. Riksbank zdecydował się na podniesienie prognozy wzrostu gospodarczego na przyszły rok do poziomu 2,9 proc., podczas gdy jeszcze we wrześniu szacowano go na 2,7 proc. Choć pełny powrót do normy będzie wymagał czasu, urzędnicy podkreślają, że perspektywy są obiecujące, a proces ożywienia jest już wyraźnie widoczny w danych statystycznych.
Korona szwedzka liderem wzrostów wśród walut grupy G-10
Pozytywne doniesienia z banku centralnego wpłynęły na umocnienie krajowej waluty, której kurs po ogłoszeniu decyzji ukształtował się na poziomie 10,8910 za euro. W bieżącym roku korona zyskała na wartości prawie 5 proc. w stosunku do wspólnej waluty, co stawia ją na pozycji najlepiej prosperującej waluty w grupie G-10 w 2025 roku.
Jednocześnie prognozy inflacyjne zakładają, że wskaźnik CPIF spadnie do poziomu 0,9 proc. w 2026 roku, by następnie powrócić do wyznaczonego celu inflacyjnego wynoszącego 2 proc. w roku 2027.