Jedna z czołowych grup gastronomicznych z Tajlandii — Exquisine System z rocznymi obrotami przekraczającymi 140 mln USD i restauracjami w 16 krajach, przyjeżdża zdobywać polskie podniebienia. Na razie szuka partnerów, którzy chcieliby rozwijać się pod szyldem Mango Tree (czyli jednego z siedmiu restauracyjnych konceptów grupy), a zdążyła już zapukać do drzwi m.in. znanego inwestora giełdowego Krzysztofa Moski.

— Zaproszono mnie na spotkanie. Spółka wygląda na ciekawą. To duża sieć w Azji, obecna od kilkudziesięciu lat na rynku, a więc z ogromną wiedzą na temat gastronomii — mówi Krzysztof Moska, który w zeszłym tygodniu przejął kontrolę nad siecią 18 restauracji Leśne Runo, a ponadto jest kapitałowo zaangażowany w Polskie Jadło.
Krzysztof Moska chce zbudować silną grupę producencko-gastronomiczną z setkami lokali serwującymi jednak nie tajską, ale polską kuchnię. Jedno drugiego — jego zdaniem — nie wyklucza.
— Z tego, co wiem, Mango Tree interesują różne formy współpracy. Ja chcę się koncentrować na polskim jedzeniu — twierdzi Krzysztof Moska.
Według Trevora MacKenzie, dyrektora zarządzającego Exquisine System, spółka umówiła się już z kilkoma potencjalnymi partnerami. Bez względu na już umówione spotkania chce zaprosić także kolejnych przedsiębiorców. Przedstawiciele spółki będą obecni w Polsce od 13 do 15 września. Na spotkanie można umówić się przez Biuro Radcy Handlowego Ambasady Królestwa Tajlandii.
— Idealny partner to osoba, która już działa w branży i posiada lokale, które mogłyby zmienić format na nasz. Proponujemy franczyzę i chcielibyśmy znaleźć masterfranczyzobiorcę na cały region, ale dopuszczamy też możliwość współpracy z dopiero zaczynającymi inwestycje w gastronomicznym biznesie — opowiada Trevor MacKenzie.
Poza Tajlandią spółka jest obecna m.in. w Wielkiej Brytanii, Dubaju, Japonii, Malezji i Singapurze.
— Wierzymy, że popularność kuchni tajskiej, a także rozpoznawalność naszej marki Mango Tree, pozwoli nam podbić również polski rynek. Polsce przyglądamy się od kilku lat, ale przez intensywny rozwój w Azji musieliśmy odłożyć tutejszą ekspansję na później. Trudna sytuacja ekonomiczna w USA i Europie Zachodniej przyciąga nas teraz do Europy Środkowej — dodaje dyrektor zarządzający Exquisine System.
OKIEM EKSPERTA
Polak nie rozróżnia kuchni
JAROSŁAW FRONTCZAK
analityk handlu detalicznego w PMR Publications
(...)
Kuchnia azjatycka ma w Polsce spore szanse powodzenia, pod warunkiem, że znajdzie się inwestor, który odpowiednio sprzeda ją klientom. Dzisiaj typowy Polak nie odróżnia kuchni chińskiej od tajskiej czy wietnamskiej, a wizerunek azjatyckich potraw jest najczęściej kojarzony z tzw. chińczykami, w których dominuje walka ceną, a nie jakością.
Jednak przykład otwieranych z sukcesem na całym świecie restauracji Vapiano, serwujących potrawy włoskie, pokazuje, że można sprzedać zupełnie inaczej koncept bardzo popularnej kuchni i wchodząc na dość już nasycony, a także trudny, rynek, zdobyć klientów.