Tajlandczycy chcą karmić Polaków

Michalina SzczepańskaMichalina Szczepańska
opublikowano: 2012-09-11 12:59

Grupa gastronomiczna z Azji szuka franczyzobiorców w Polsce. Eksperci oceniają, że ma szansę na sukces, o ile nauczy Polaków rozróżniać kuchnię tajską od chińskiej i wietnamskiej.

Jedna z czołowych grup gastronomicznych z Tajlandii — Exquisine System z rocznymi obrotami przekraczającymi 140 mln USD i restauracjami w 16 krajach, przyjeżdża zdobywać polskie podniebienia. Na razie szuka partnerów, którzy chcieliby rozwijać się pod szyldem Mango Tree (czyli jednego z siedmiu restauracyjnych konceptów grupy), a zdążyła już zapukać do drzwi m.in. znanego inwestora giełdowego Krzysztofa Moski.

Czy Tajlandczykom uda się nauczyć przeciętnego Polaka odróżniania kuchni azjatyckich? (FOT. Bloomberg)
Czy Tajlandczykom uda się nauczyć przeciętnego Polaka odróżniania kuchni azjatyckich? (FOT. Bloomberg)
None
None

— Zaproszono mnie na spotkanie. Spółka wygląda na ciekawą. To duża sieć w Azji, obecna od kilkudziesięciu lat na rynku, a więc z ogromną wiedzą na temat gastronomii — mówi Krzysztof Moska, który w zeszłym tygodniu przejął kontrolę nad siecią 18 restauracji Leśne Runo, a ponadto jest kapitałowo zaangażowany w Polskie Jadło.

Krzysztof Moska chce zbudować silną grupę producencko-gastronomiczną z setkami lokali serwującymi jednak nie tajską, ale polską kuchnię. Jedno drugiego — jego zdaniem — nie wyklucza.

— Z tego, co wiem, Mango Tree interesują różne formy współpracy. Ja chcę się koncentrować na polskim jedzeniu — twierdzi Krzysztof Moska.

Według Trevora MacKenzie, dyrektora zarządzającego Exquisine System, spółka umówiła się już z kilkoma potencjalnymi partnerami. Bez względu na już umówione spotkania chce zaprosić także kolejnych przedsiębiorców. Przedstawiciele spółki będą obecni w Polsce od 13 do 15 września. Na spotkanie można umówić się przez Biuro Radcy Handlowego Ambasady Królestwa Tajlandii.

— Idealny partner to osoba, która już działa w branży i posiada lokale, które mogłyby zmienić format na nasz. Proponujemy franczyzę i chcielibyśmy znaleźć masterfranczyzobiorcę na cały region, ale dopuszczamy też możliwość współpracy z dopiero zaczynającymi inwestycje w gastronomicznym biznesie — opowiada Trevor MacKenzie.

Poza Tajlandią spółka jest obecna m.in. w Wielkiej Brytanii, Dubaju, Japonii, Malezji i Singapurze.

— Wierzymy, że popularność kuchni tajskiej, a także rozpoznawalność naszej marki Mango Tree, pozwoli nam podbić również polski rynek. Polsce przyglądamy się od kilku lat, ale przez intensywny rozwój w Azji musieliśmy odłożyć tutejszą ekspansję na później. Trudna sytuacja ekonomiczna w USA i Europie Zachodniej przyciąga nas teraz do Europy Środkowej — dodaje dyrektor zarządzający Exquisine System.

OKIEM EKSPERTA

Polak nie rozróżnia kuchni

JAROSŁAW FRONTCZAK

analityk handlu detalicznego w PMR Publications

(...)

Kuchnia azjatycka ma w Polsce spore szanse powodzenia, pod warunkiem, że znajdzie się inwestor, który odpowiednio sprzeda ją klientom. Dzisiaj typowy Polak nie odróżnia kuchni chińskiej od tajskiej czy wietnamskiej, a wizerunek azjatyckich potraw jest najczęściej kojarzony z tzw. chińczykami, w których dominuje walka ceną, a nie jakością.

Jednak przykład otwieranych z sukcesem na całym świecie restauracji Vapiano, serwujących potrawy włoskie, pokazuje, że można sprzedać zupełnie inaczej koncept bardzo popularnej kuchni i wchodząc na dość już nasycony, a także trudny, rynek, zdobyć klientów.