Targi chcą przynajmniej 70 proc.

Bartłomiej MayerBartłomiej Mayer
opublikowano: 2021-06-21 20:00

Pandemiczne straty branża szacuje na ponad 2,2 mld zł. Skierowała więc apel do posłów, by czym prędzej zajęli się ustawą odszkodowawczą.

Targi to jeden z najbardziej poszkodowanych w wyniku pandemii sektorów. Administracyjne obostrzenia spowodowały, że jego straty przekroczyły już 2,23 mld zł i ciągle się powiększają. Komitet Obrony Branży Targowej (KOBT) szacuje, że co 10 sekund rosną o 1 tys. zł.

W tej sytuacji KOBT wystosował do marszałek Sejmu Elżbiety Witek apel o jak najszybsze wprowadzenie pod obrady projektu ustawy odszkodowawczej. Chodzi o projekt autorstwa Krzysztofa Kwiatkowskiego, niezależnego senatora, który zakłada wypłatę poszkodowanym firmom 70 proc. strat. Wiosną dokument został przyjęty przez izbę wyższą i mający też aprobatę sejmowej komisji gospodarki.

— W zdominowanej przez posłów koalicji rządowej komisji za głosowało aż 18 osób, a przeciwko 12 — mówi Paweł Montewka, założyciel KOBT i członek rady Polskiej Izby Przemysłu Targowego (PIPT).

Negatywną opinię o projekcie wyraziło ministerstwo rozwoju.

— Argumenty resortu są kuriozalne. Po pierwsze — twierdzi, że budżetu nie stać ta taki wydatek, po drugie — że urzędy wojewódzkie nie są przygotowane do zrealizowania takich wypłat, a po trzecie — że uchwalenie tych przepisów skutkowałoby nierównym traktowaniem podmiotów gospodarczych — mówi Paweł Montewka.

Przypomina, że z informacji rządowych wynika, że PFR dysponuje 20-40 mld zł — chodzi o niewykorzystane pieniądze z tarczy 1.0 oraz zwroty z niej.

27 maja projekt został skierowany do drugiego czytania. Teoretycznie Sejm ma cztery miesiące, aby się nim zająć, jednak PIPT uważa, że warto to zrobić jak najszybciej.

— Sądy wydają coraz więcej wyroków, w których potwierdzają, że ograniczenie działalności gospodarczej bez wprowadzenia stanu nadzwyczajnego jest nielegalne. Każda firma może więc liczyć na wyrok, który nakaże administracji rządowej wpłacenie równowartości 100 proc. strat. To oczywiście trwałoby dwa, pięć czy osiem lat. Nie stać nas na to, by tyle czekać — mówi Paweł Montewka.

Człowiek targów:
Człowiek targów:
Paweł Montewka jest pomysłodawcą utworzenia Komitetu Obrony Branży Targowej, a kilka miesięcy temu wszedł też do rady Polskiej Izby Przemysłu Targowego.
Anna Rygalo

„Chcemy wykorzystywać możliwe mechanizmy wsparcia, takie jak przewidziane przez Unię Europejską do promowania sektora rolno-spożywczego czy np. ubezpieczanie imprez, które mogą zostać odwołane. Nade wszystko jednak zwracamy się o pomoc konieczną dla nas, aby przetrwać” — napisał KOBT do marszałek Sejmu.

Najbliższe posiedzenie Sejmu zaplanowane jest na 23 i 24 czerwca.