Tesla ma pod górkę

Mikołaj ŚmiłowskiMikołaj Śmiłowski
opublikowano: 2023-12-11 20:00

Problemów spółce nie brakuje, a mimo to inwestorzy trzymają się akcji, bo wierzą w plany długoterminowe.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

12 grudnia do obrotu na prowadzonym przez GPW rynku GlobalConnect wejdą akcje spółki Tesla. Można w nie inwestować za pomocą dowolnego rachunku inwestycyjnego. Notowania odbywają się w godzinach sesji GPW, a akcje kwotowane są w polskim złotym. Należy pamiętać o ryzyku walutowym i szacując stopę zwrotu, oprócz kursu akcji spółki, uwzględniać kurs amerykańskiego dolara, czyli waluty, w której podmiot notowany jest na nowojorskiej giełdzie. Zasada jest prosta: im słabszy dolar, tym gorzej dla stopy zwrotu.

Na rozdrożu

Za oceanem kurs amerykańskiego producenta samochodów elektrycznych podskoczył w tym roku o 125 proc. mimo słabszego popytu, obniżki cen aut i prognoz wyników na 2024 r. oraz eskalacji konfliktu z pracownikami w Szwecji. Inwestorzy skupiają się bowiem na przyszłości i duże nadzieje pokładają w premierze Cybertrucka, pierwszego pickupa w historii marki. Duże oczekiwania wiążą też z rozpoczęciem produkcji i sprzedaży dotychczasowych modeli w Indiach.

Nieszczęścia chodzą parami

Walory Tesli drożały w tym roku imponująco, korzystając z dobrego sentymentu dla spółek wzrostowych. Nie trzeba jednak wprawnego oka, aby zauważyć na wykresie, że zwyżka była stosunkowo nierówna. Powodem każdej z korekt na kursie w tym roku była eskalacja obaw o popyt na samochody elektryczne. Ostatnia, październikowa przecena była o tyle istotna, że wywołała ją zapowiedź słabszej sprzedaży ogłoszona przez Elona Muska, prezesa spółki. Miliarder mówił o presji kosztowej i słabych nastrojach konsumentów oraz ostrzegał, że odbije się to na wynikach. W III kwartale 2023 r. zarówno zysk netto, jak i przychody były słabsze od przewidywań analityków.

Tesla jest jedynym z siedmiu największych podmiotów wchodzących w skład indeksu S&P500, dla którego analitycy nie podnieśli, ale obniżyli prognozy wyników na 2024 r. W sumie prognozowany przyszłoroczny spadł w ciągu ostatnich 11 miesięcy o 40 proc.

Wzrost i rozwój mimo wszystko

Rok202220232024P2025P
Przychody (w mld USD) 81,4697,31118,11145,29
Zysk netto (w mld USD)14,1110,4513,1818,48
Źródło: Bloomberg

W krótkim terminie antidotum na słabszą sprzedaż, spowodowaną kiepskimi nastrojami konsumenckimi, mają być niższe ceny. Na większości rynków Tesla przeceniła najpopularniejsze modele, aby pobudzić popyt. Tchnęło to w inwestorów trochę optymizmu, gdyż dotychczas zagrania cenowe spółki się sprawdzały - w Chinach nie obniżono cen, ale zapowiedziano podwyżki, co podbiło popyt i sprzedaż w listopadzie o 5 proc. r/r. To o tyle ważne, że Państwo Środka jest jednym z kluczowych rynków dla spółki.

Innym bardzo istotnym rynkiem jest dla Tesli Skandynawia. Tam problemem nie jest popyt, ale jego zaspokojenie w obliczu zapowiedzianej na 20 grudnia przez Norweską Zjednoczoną Federację Związków Zawodowych blokady transportu nowych samochodów elektrycznych Tesli, zmierzających do Szwecji. Protest Norwegów jest symbolem solidarności ze szwedzkimi pracownikami autoryzowanych serwisów samochodowych producenta, którzy od miesiąca strajkują w oczekiwaniu poprawy warunków zatrudnienia.

Tesla Model Y jest w 2023 r. najczęściej kupowanym nowym autem przez szwedzkich konsumentów, a Szwecja piątym największym rynkiem zbytu producenta. Sprawa nie jest więc błaha, a na razie nic nie wskazuje, aby udało się ją zakończyć polubownie. Wkrótce do protestu przyłączyć się ma duńska firma 3F, która również odpowiada za transport samochodów do Szwecji. Dywersję rozpoczęła już szwedzka poczta, która nie dostarcza wszystkich paczek nadanych przez Teslę (zawierających m.in tablice rejestracyjne, które muszą być wysyłane pocztą).

Nie to, co kiedyś

Akcje spółek spełniających standardy ESG (troska o wpływ na środowisko i społeczeństwo oraz stawiające wysoko ład korporacyjny), nie cieszą się w 2023 r. popularnością taką, jak w poprzednich latach. Największy w niszy pod względem kapitalizacji rynkowej ETF iShares Global Clean Energy, inwestujący w podmioty powiązane z czystą energią, stracił w tym roku na wartości 30 proc. Jednym z jego głównych składników, tak jak i innych tego typu wehikułów, są walory Tesli.

Pobudzona wyobraźnia

Utrzymujący się trend wzrostowy na kursie Tesli wskazuje, że inwestorzy nie przejmują się tym, co dzieje się na północy Europy i pochłonięci są długoterminowymi planami spółki, szczególnie związanymi z Cybertruckiem, o którym znowu jest głośno. W dniu publikacji filmiku na platformie X (dawny Twitter), zapowiadającego dostawę pierwszych egzemplarzy do klientów, wartość rynkowa Tesli podskoczyła o 20 proc. Po raz pierwszy od 2019 r. podano bowiem szczegóły sprzedaży tego nietypowo wyglądającego pojazdu.

Pierwsze egzemplarze trafią do elitarnej grupy klientów już za kilka tygodni, natomiast otwarta sprzedaż ruszy w 2025 r. W salonach pojawią się trzy wersje Cybertrucka, o różnych specyfikacjach. Wersja bazowa ma kosztować 60,99 tys. USD, a dwie wyższe konfiguracje kolejno 79,99 i 99,99 tys. USD. Zasięg baterii po jednym ładowaniu w najdroższej wersji wyniesie 340 mil, czyli 547 km.

Byczo nastawieni do akcji Tesli inwestorzy podekscytowani wyczekują premiery modelu, który jest bardzo popularny w mediach społecznościowych - wykorzystuje się go w memach, zainteresowani są nim celebryci (którzy dostaną model jako pierwsi). Analitycy zauważają natomiast, że to nie musi gwarantować popytu, szczególnie po zmianie cen wersji modelu oraz właściwości technicznych, w porównaniu do pierwotnych założeń. Wersja bazowa Cybertrucka miała być o 50 proc. tańsza niż obecnie, a jej bateria miała mieć zasięg równy temu, który został teraz zapowiedziany dla najwyższej wersji.

Nowoczesny marketing

Podczas ostatniej oficjalnej demonstracji możliwości Cybertrucka, która odbyła się 30 listopada 2023 r., Franz Von Holzhausen, główny designer Tesli rzucił piłką baseballową w okno pojazdu, aby pokazać jego wytrzymałość. Szyba ewidentnie się ukruszyła i pojawiła się na niej tzw. pajęczynka (wytłumaczono to tym, że szyba była wadliwa i uszkodzona jeszcze przed uderzeniem).

Elon Musk, prezes Tesli wpadł na pomysł, aby przekuć tę kompromitację w sukces. Filmik pokazujący nieudaną prezentację wyświetlono miliony razy, co na pewno dodało Cybertruckowi rozpoznawalności. Ponadto w sprzedaży ukazały się oficjalne naklejki Tesli, które można nakleić na okna w samochodzie, aby wyglądały jak ukruszone. Ich cena to 55 USD, a dostępność jest ograniczona, oficjalnie ze względu na duży popyt.

Fundamenty biznesu

Wielu analityków przekonuje, że Cybertruck ze względu na wysoki koszt wytworzenia będzie tylko przyciągającym zainteresowanie dodatkiem do obecnej listy samochodów, na których rzeczywiście należy się skupić. O tym jak zmienia się popyt przekonamy się podczas publikacji kolejnych danych sprzedażowych, ale nie można zapominać też o podaży, szczególnie przy obecności niepokojów na arenie międzynarodowej.

245,89USD

Tyle wynosi średnia cena docelowa dla akcji Tesli, wskazana przez analityków. To tylko 2 USD powyżej obecnego kursu.

Jak podaje agencja Bloomberg, Tesla wkrótce formalnie zarejestruje plany budowy fabryki w Monterrey w Meksyku, gdzie zamierza produkować niezapowiedziany jeszcze model nowej generacji. Jednym z ważniejszych rynków zbytu ma być dla niego Chile, państwo bogate w lit, w którym samochodów elektrycznych jeździ garstka. To jednak plany na daleką przyszłość, gdyż w perspektywie kilku lat kluczowe będą Indie i Europa.

Indie są teraz nowym ulubieńcem zagranicznych inwestorów. Tesla nie od dziś widzi potencjał w w tym coraz liczniejszym i bogacącym się narodzie, ale dopiero teraz zamierza rozpocząć tam działalność. W Indiach można sprzedawać tylko takie pojazdy, które zostały wyprodukowane lokalnie, ale Tesli udało się częściowo obejść ten zakaz. Firma dostała pozwolenie na sprzedaż w zamian za obietnicę, że najpóźniej za dwa lata postawi w Indiach fabrykę.

Nie podano jeszcze konkretnych dat rozpoczęcia oraz ukończenia budowy, ale znany jest przynajmniej orientacyjny okres czasu. Zupełnie inaczej niż w Europie, gdzie Tesla również szykuje ekspansję. Jak podała agencja Reuters, w Niemczech spółka ma rozpocząć produkcję nowego budżetowego modelu, kosztującego około 25 tys. EUR, który ma pomóc zawalczyć z konkurencją na Starym Kontynencie.

Czym jest GlobalConnect

GlobalConnect to stosunkowo młody rynek GPW, na którym Polscy inwestorzy mają możliwość inwestowania w akcje spółek zagranicznych. Obecnie do ich dyspozycji są walory szesnastu podmiotów, pochodzących głównie z Europy. Do listy dołączyła amerykańska Tesla, a wkrótce mają pojawić się kolejne podmioty zza oceanu.

Mimo stosunkowo dobrej dostępności GlobalConnect - można na nim inwestować za pomocą dowolnego rachunku maklerskiego i poprzez IKE - obroty są znikome. Za zapewnienie płynności na rynku oraz dostarczanie podstawowych informacji o emitencie odpowiada Santander Bank Polska, który jest wprowadzającym animatorem rynku (WAR).

Notowania odbywają się w godzinach sesji GPW, akcje kwotowane są w polskim złotym. Należy pamiętać o ryzyku walutowym i szacując stopę zwrotu oprócz kursu akcji spółki należy uwzględniać kurs waluty, w której podmiot notowany jest na rynku bazowym.