Trudniejsze czasy za nami

SYS
opublikowano: 2008-06-18 00:00

Rynek chemii budowlanej złe chwile ma już za sobą. Branża notuje wzrost sprzedaży, a firmy z optymizmem patrzą w przyszłość.

Rynek chemii budowlanej złe chwile ma już za sobą. Branża notuje wzrost sprzedaży, a firmy z optymizmem patrzą w przyszłość.

Lata 2000-03 były dla firm związanych z chemią budowlaną — podobnie zresztą jak i z innymi sektorami budownictwa — bardzo trudne. Już w 1999 r. nastąpiło osłabienie koniunktury i znaczne ograniczenie inwestycji. Spadło więc zapotrzebowanie na wyroby budowlane. Kryzys w budownictwie spowodował zaś także ograniczenie działalności w wielu pokrewnych dziedzinach gospodarki. Jednak w 2003 r. kryzys został przełamany. W następnym roku tendencje wzrostowe były już wyraźnie widoczne.

Obecnie obserwujemy coraz lepszą koniunkturę. Poprawa nastrojów dotyczy wszystkich grup przedsiębiorstw, niezależnie od ich wielkości. Co ważne, towarzyszy jej poprawa sytuacji finansowej firm z sektora chemii budowlanej.

Główną przyczyną jest, oczywiście, rosnąca liczba zamówień. Jednocześnie właściciele firm wciąż są optymistami, jeśli chodzi o przyszły portfel zamówień na roboty budowlano-wykończeniowe. Przedsiębiorstwa widzą boom budowlany i skrzętnie z niego korzystają. Skutkiem jest zaś wyraźny wzrost produkcji w firmach z branży chemii budowlanej. Jak długo da się go utrzymać, pokażą wyniki obecnego roku.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface

Partner strategiczny

Alior

Partnerzy

GPW Orlen Targi Kielce