Turysta różnicy nie dostrzeże

Małgorzata Ciechanowska
opublikowano: 2013-07-09 00:00

Condohotele kuszą inwestorów kilkuprocentową stopą zysku z wynajmu apartamentu. Najemców natomiast przyciągają pełną ofertą hotelową za niższą cenę.

Według serwisu www.travelplanet.pl, średni koszt tygodniowego pobytu w czterogwiazdkowym hotelu nad Bałtykiem dla dwóch osób wynosi 3,5-4,5 tys. zł. Mniej można zapłacić, wynajmując apartament w condohotelu, który w praktyce niczym nie różni się od tradycyjnych obiektów hotelowych. Jedyna różnica to forma własności.

INNY WŁAŚCICIEL, STANDARD TEN SAM: Z punktu widzenia gościa hotelowego nie ma zasadniczej różnicy między hotelem
 a condohotelem. Różnica ta występuje po stronie własnościowej. W condohotelu może być tylu właścicieli, ile jest w nim pokoi
 czy apartamentów, w hotelu zaś własność należy zazwyczaj do pojedynczego podmiotu — mówi Leszek Piotr Nałęcz, prezes spółki
 Qualia Development. [FOT. ARC]
INNY WŁAŚCICIEL, STANDARD TEN SAM: Z punktu widzenia gościa hotelowego nie ma zasadniczej różnicy między hotelem a condohotelem. Różnica ta występuje po stronie własnościowej. W condohotelu może być tylu właścicieli, ile jest w nim pokoi czy apartamentów, w hotelu zaś własność należy zazwyczaj do pojedynczego podmiotu — mówi Leszek Piotr Nałęcz, prezes spółki Qualia Development. [FOT. ARC]
None
None

— W condohotelu może być tylu właścicieli, ile pokoi czy apartamentów, w hotelu zaś własność należy zazwyczaj do pojedynczego podmiotu — wyjaśnia Leszek Piotr Nałęcz, prezes spółki Qualia Development.

— Goście zazwyczaj w ogóle nie mają pojęcia, że znajdują się w obiekcie, w którym każdy pokój ma innego właściciela — dodaje Kamila Górecka-Kirwiel z firmy Condohotels Management, zarządzającej condohotelami Platinum i Willa Port w Ostródzie. Innym typem obiektów są natomiast apartamenty wakacyjne i aparthotele, w których ani właściciele nie mają udziału w hotelowym biznesie, ani goście nie otrzymują pełnej oferty hotelowej.

— W takich obiektach nie do końca wiemy, czego możemy się spodziewać. Wszystko zależy od wyposażenia konkretnego apartamentu. Zazwyczaj oprócz noclegu i niezbyt częstegosprzątania nie ma nic więcej. Goście sami muszą przygotowywać sobie śniadania i inne posiłki, nie mają dostępu do spa, czy basenu. Nie mogą też liczyć na opiekę nad swoimi pociechami. Oferta ta odpowiada raczej pobytom w kwaterach — zaznacza Leszek Piotr Nałęcz.

Full service

Inaczej jest w condohotelach. Tu goście mają dostęp do pełnej oferty hotelowej w standardzie czterogwiazdkowym lub wyższym. Dlatego właśnie pobyt taki nie różni się niczym od noclegu w sieciowym hoteluo podobnym standardzie. Co zatem wybrać? Zdaniem Marcina Dumani, prezesa spółki Sun&Snow, condohotel, zwłaszcza jeśli planuje się urlop z dziećmi.

— Po pierwsze — przy tym samym poziomie cen za wynajem pokoje hotelowe są zdecydowanie mniejsze od apartamentów w condohotelach. Przeciętny pokój w hotelu ma około 25 mkw., zaś apartament średnio 50 mkw. Z tego powodu pokoje hotelowe często były i są odrzucane przez rodziny z dziećmi. Po drugie apartamenty mają bogato wyposażony aneks kuchenny, w którymmożna znaleźć nie tylko duży i mały sprzęt AGD, ale także zastawę stołową, sztućce, a nawet kieliszki do wina. Dostępne są również akcesoria dla dzieci, takie jak wanienki, łóżeczka, krzesełka do karmienia. Wszystko to ma zapewnić turystom jak najbardziej komfortowy wypoczynek, bez konieczności zabierania ze sobą przysłowiowej połowy domu. Ponadto apartamenty mają duże tarasy lub balkony — wylicza zalety condohoteli Marcin Dumania.

Na tym samym poziomie jest natomiast oferta usługowo-rekreacyjna w condohotelach i zwykłych obiektach hotelowych. W obu można urządzić konferencję, ale także spędzić czas w deszczowe dni lub poza sezonem.

— Budynki condohotelowe już na etapie projektowania przemyślane są jako obiekty komercyjne. Mają więc szerokie zaplecze usługowo-rekreacyjne: baseny, sale konferencyjne, siłownie, strefy dla dzieci, salony masażu i restauracje — wyjaśnia Grzegorz Kosiura, dyrektor zarządzający portalu InwestycjewKurortach.pl. W condohotelach dostępne są także posiłki, a goście mogą korzystać z obsługi hotelowej.

Jednak jak zaznacza Marcin Dumania, goście często wolą korzystać z kuchni w swoim apartamencie. Właściwie to główny powód decydujący o wyborze apartamentu w condohotelu, a nie w tradycyjnym hotelu.

Tradycyjna rezerwacja

Pokój w condohotelu rezerwuje się na takiej samej zasadzie jak w tradycyjnym hotelu. Nie ma też wymaganego czasu pobytu.

— W zarządzanych przez nas condohotelach nie ograniczamy terminów pobytu gości, mogą oni zostać u nas na jedną noc lub na kilka tygodni, wedle życzenia. Rezerwacji można dokonać telefonicznie, za pomocą faksu, e-mailowo, poprzez naszą stronę www lub strony naszych partnerów — wymienia Kamila Górecka-Kirwiel. Podobnie jest w condohotelach sieciowych Golden Tulip Międzyzdroje, Golden Tulip Gdańsk oraz w obiektach należących do Zdrojowej Invest.

Opłata za apartament

Cena wynajmu apartamentu zależy od jego lokalizacji i wielkości, a nie od liczby gości, choć nie we wszystkich condohotelach obowiązuje ta zasada. W rezultacie w apartamencie może przebywać kilka osób za cenę dwuosobowego pokoju w standardowym hotelu. Przykładowo, w sieciowym Sheraton Sopot za pokój o powierzchni 30 mkw. dla dwóch osób trzeba zapłacić około 625 zł, zaś za dwupokojowy apartament w Krynicy Morskiej dla 2-4 osób tylko 380 zł.