Tydzień temu „PB” alarmował, że w tym roku może zabraknąć nawet 100 tys. ton elektrośmieci, które producenci i importerzy dużego sprzętu gospodarstwa domowego oraz paneli fotowoltaicznych są zobowiązani przetworzyć. Wymagany poziom to 65 proc. średniej sprzedaży z ostatnich trzech lat. Boom na fotowoltaikę, a także dłuższy czas eksploatacji sprzętu AGD powodują, że spełnienie wymogów może się okazać nierealne. W tym roku firmy będą musiały przetworzyć 600 tys. ton zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, czyli prawie tyle, ile wprowadzono nowych urządzeń w 2018 r. Za każdą brakującą tonę trzeba zapłacić tzw. opłatę produktową wysokości 1,8 tys. zł, co oznacza, że firmy będą musiały uiścić nawet 180 mln zł.
- Trwają prace nad projektem rozporządzenia, które ma urealnić możliwości wywiązywania się przez przedsiębiorców z obowiązku zbierania zużytego sprzętu. Przewiduje się, że projekt trafi do konsultacji społecznych jeszcze w III kwartale – informuje biuro prasowe Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Biznes ma pomysły, jak rozwiązać problem. APPLiA, Związek Pracodawców AGD, postuluje, by stworzyć fundusz, który w przyszłości pokryje koszty zbiórki i przetwarzania odpadów fotowoltaicznych, których za kilkanaście lat będzie ponad 500 tys. ton. Inny pomysł to wprowadzenie obowiązku zbiórki i przetwarzania 85 proc. pojawiających się odpadów (takie rozwiązanie jest przewidziane w unijnej dyrektywie). Pomocne mogłoby też być wprowadzenie osobnych celów dla każdej kategorii produktowej.
- Ministerstwo obiecywało przygotowanie propozycji do końca maja, teraz mówi o końcu września. Oby się z tego wywiązało. Na wprowadzenie przepisów w życie od 1 stycznia 2023 r. będzie bardzo mało czasu. Może się okazać, że zbyt mało. Dobrze, że planowana jest zmiana rozporządzenia, a nie ustawy, bo to trwa krócej. To oznacza, że prawdopodobnie zmienione zostaną wymogi ilościowe dotyczące zbiórki i przetwarzania albo wysokość kar. Wyodrębnienie w rozporządzeniu paneli jako osobnej grupy produktowej nie jest raczej możliwe – komentuje Wojciech Konecki, prezes APPLiA.