“Naprawdę nie ma żadnych oznak, że wzrosną w sferze, która będzie wymagała naszej interwencji” - powiedział w rozmowie z Bloombergiem w piątek. Jeśli jednak zajdzie taka konieczność, instytucja może się zdecydować na ten krok, jak przyznał.
Włoska 10-letnia premia za rentowność obligacji w stosunku do niemieckich wzrosła o pięć punktów bazowych i przekroczyła 200 pb. Różnica rentowności rośnie od czasu, gdy włoska premier Giorgia Meloni ujawniła, że deficyt budżetowy kraju prawdopodobnie zmieści się w limitach UE dopiero w 2026 r., czyli rok później niż wcześniej przewidywano.
“Mam wrażenie, że chociaż ostrożność fiskalna jest konieczna, w kolejnych latach nie będziemy mogli nic zrobić, by zwiększyć naszą przestrzeń fiskalną, poza lepszą strukturą wydatków” - stwierdził Visco. “Możemy rosnąć bardziej i to jest główny powód dla którego uważam, że rynki są zaniepokojone zdolnością włoskiej gospodarki do wzrostu” - dodał.