Jedną z najszybciej rozwijających się części rynku nieruchomości są luksusowe hotele i ośrodki SPA. Według ostatniego raportu KPMG pod tytułem „Rynek dóbr luksusowych w Polsce”, w 2014 r. wartość tego rynku wyniosła 1,3 mld zł, co oznacza wzrost o 8 proc. względem poprzedniego roku. Według przewidywań KPMG w latach 2014-17 wartość tego segmentu wzrośnie nawet o jedną czwartą, a więc do końca 2017 r. przekroczy 1,6 mld zł.

— Na najbliższe lata planowana jest budowa nowych hoteli o najwyższym standardzie. W naszym kraju coraz prężniej działają globalne sieci, które skupują i uruchamiają wiele luksusowych obiektów. Przykładowo w Warszawie modernizowany jest Europejski. Coraz więcej pięciogwiazdkowych hoteli powstaje też w mniejszych miastach, szczególnie w górach i nad morzem — mówi Andrzej Marczak, partner w dziale doradztwa podatkowego KPMG w Polsce. Najwięcej luksusowych apartamentów znajdziemy w województwach mazowieckim (2603 tys. pokoi w 2013 r.), małopolskim (1117) oraz pomorskim (744).
— Przy tym należy pamiętać, że w Polsce mianem luksusowych określamy wszystkie hotele pięciogwiazdkowe. Według światowych standardów za lusksusowemożna uznać tylko niektóre z nich — podkreśla Andrzej Marczak.
W naszym kraju stale przybywa również osób zamożnych i bogatych, czyli osiągających miesięcznie dochód powyżej 7,1 tys. zł brutto. Pod koniec 2014 r. ich liczba wyniosła blisko 880 tys., a w 2016 r. może ona po raz pierwszy przekroczyć 1 mln. W badaniu KPMG, w którym wzięło udział ponad 600 zamożnych i bogatych Polaków, jedna czwarta respondentów zadeklarowała, że regularnie korzysta z pięcio — lub czterogwiazdkowych hoteli, a ponad połowa korzysta z nich okazjonalnie.
W najzamożniejszej grupie, obejmującej osoby o miesięcznychdochodach brutto powyżej 20 tys. zł, 42 proc. badanych zgłosiło, że regularnie bywa w ekskluzywnych hotelach. Do częstych pobytów w SPA przyznało się w sumie 17 proc. badanych, a 53 proc. stwierdziło, że z takiej formy odpoczynku i relaksu korzysta okazjonalnie.