Jak poinformowali PAP obecni na rozprawie członkowie stowarzyszenia osób poszkodowanych przez WGI DM, rozprawa została odroczona, bo sąd dał stronie pozwanej czas na złożenie wyjaśnień.
Stowarzyszenie wierzycieli WGI DM szacuje, że łączne szkody ok. 1.200 inwestorów, którzy powierzyli pieniądze WGI DM i nie otrzymali ich z powrotem, sięgają 320 mln zł.
KNF (której poprzedniczka - Komisja Papierów Wartościowych i Giełd - uznała, że WGI DM naruszył prawo) wystąpiła na początku sierpnia ub.r. z powództwem cywilnym przeciwko WGI DM w imieniu ok. 800 poszkodowanych osób, których roszczenia sięgają łącznie 240 mln zł.
Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (KPWiG) odebrała WGI DM licencję w kwietniu ub.r., a pod koniec czerwca ub.r. - na wniosek klientów - sąd postawił WGI DM w stan upadłości.
Zdaniem prawników reprezentujących byłych klientów WGI DM, firma ta prowadziła podwójną księgowość: WGI DM miał przekazywać do KPWiG informacje o stanach kont swoich klientów, inne niż przekazywane samym klientom. Prawnicy poszkodowanych uważają, że stan kont klientów, jaki podawał WGI DM do KPWiG, był przeszło trzykrotnie niższy niż salda, o jakich informował swoich klientów.
Do momentu nadania depeszy, PAP nie uzyskała komentarza ze strony WGI DM. (PAP)