Powoli staje się tradycją, że wraz z wiosną pojawiają się nowe warunki kredytów hipotecznych. Normą stają się też modyfikacje bankowych ofert po wakacjach. Jednak na wzmożoną akcję promocyjną banków w tym roku wpływają również inne czynniki.

— Na wzrost aktywności banków może mieć wpływ planowane wprowadzenie pod koniec kwietnia tzw. ustawy deweloperskiej. Ma ona zdopingować kupujących do wcześniejszych zakupów. Z podobnego powodu deweloperzy wcześniej rozpoczynają budowy nowych osiedli. Ponadto wprowadzenie rekomendacji S II i utrudniony dostęp do programu Rodzina na swoim może budzić niepokój banków o wielkość portfela kredytowego — ocenia Mikołaj Fidziński z Comperia.pl.
Nowe oferty kredytów złotowych przygotowało w ostatnich tygodniach kilka banków. Jeszcze w lutym nową promocję przedstawił Eurobank. Klienci, którzy mają minimum 15 proc. wkładu własnego, mogą liczyć na marżę 0,99 proc. Uzyskanie takiego kredytu wiąże się z koniecznością wykupienia ubezpieczenia na życie za pośrednictwem banku. Koszt takiego ubezpieczenia to 0,036 proc. od kwoty kredytu w przypadku składki miesięcznej do 3 proc. w przypadku składki pokrywającej 5 lat. Dodatkowo bank wymaga założenia konta i regularnego przelewania na nie wynagrodzenia. Oferta ta wiąże się także z koniecznością zapłacenia 2 proc. prowizji. Poza tym w ramach promocji bank może zwrócić do 600 zł w celu pokrycia kosztów przeprowadzki.
Więcej przeczytasz we wtorkowym "Pulsie Biznesu" lub tutaj>>