Właściciel Primarka obniża prognozę przychodów

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2025-01-23 12:02

Ten rok nie zapowiada się najlepiej dla Associated British Food (AB Food), właściciela obecnej również w Polsce odzieżowej sieci dyskontowej Primark. Słabsze niż zakładano wydatki konsumentów, w tym na rodzimym brytyjskim rynku, wymusiły obniżkę prognozy sprzedaży.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Jak podała AB Foods, firma w której portfolio oprócz odzieżówki znajdują się również oddziały cukrownicze, rolnicze i składnikowe, odnotowała znaczący spadek sprzedaży Primarka w Wielkiej Brytanii w okresie 16-tu tygodni do 4 stycznia 2025 r. Skurczyła się ona o 6,4 proc., a co istotne stało się to w okresie świątecznym, tradycyjnym czasie żniw dla handlu.

Niższe oczekiwania

W rezultacie skłoniło to firmę do skorygowania swojej prognozy. Zapowiedziano, że obecnie celuje ona w niski jednocyfrowy wzrost w tym roku w przypadku Primaraka. AB Foods wcześniej prognozowało średni jednocyfrowy wzrost sprzedaży w tym obszarze.

Prognozy dla innych segmentów grupy nie uległy zmianie. Przychody ogółem we wspomnianym wcześniej okresie wzrosły o 0,5 proc. w stałej walucie do 6,7 mld GBP. Prawie połowa pochodziła z Primarka. Sprzedaż cukru spadła o 2 proc. pokrywając się z prognozami.

Kluczowe koszty

Firma nie planuje podnoszenia cen, ani nie przewiduje zamknięcia sklepów, choć zamierza skupić się z na zarządzaniu kosztami. Całoroczna skorygowana marża zysku operacyjnego Primarka – jak wynika z prognoz - pozostanie na niezmienionym poziomie.

Rozwój nad Wisłą

Tymczasem przed dwoma tygodniami Primark informował o planach ekspansji związanych z Polską. W ramach wycenianych na ponad 25 mln EUR inwestycji planuje budowę kolejnych sklepów nad Wisłą. Nowe placówki mają powstać w Warszawie, Lublinie i Białymstoku, co zwiększy ich liczbę w Polsce do 10.