Wycena Vindexusa poszła w górę

Mikołaj ŚmiłowskiMikołaj Śmiłowski
opublikowano: 2024-07-15 13:46

Adrian Kowollik, analityk East Value Research, podniósł z 13,9 do 22,3 zł cenę docelową akcji spółki Vindexus. Rekomendacja nadal brzmi “kupuj”.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Firma, której działalność opiera się na zakupie portfeli wierzytelności i dalszej ich egzekucji na własny rachunek oraz na windykacji na zlecenie, miała w 2023 r. wyniki lepsze od oczekiwań analityka i zaliczyła stosunkowo dobry I kwartał 2024 r.

“W pierwszych trzech miesiącach roku, które zwykle są najsłabsze, Vindexus zanotował przychody o 1,4 proc. niższe r/r, ale podniósł zysk netto o 63,9 proc. względem analogicznego okresu rok temu. Na przychody negatywny wpływ miały niższe wpływy z windykacji, a mimo to ogólna rentowność się poprawiła, bo marża brutto wzrosła o 11 pkt proc. Pozytywne względem ubiegłego roku były też silne przepływy środków pieniężnych z działalności operacyjnej (18,8 mln zł wobec 16,5 mln zł) oraz znaczny spadek zadłużenia netto (-1,5 mln zł wobec 9,2 mln zł)” - napisano w uzasadnieniu.

Adrian Kowollik, w raporcie przygotowanym na zlecenie jednego z inwestoró, przedstawił wyższe prognozy dla marży EBIT, która w latach 2024-2026 ma wynosić między 29,8 a 32,3 proc. (wcześniej oczekiwał 21,8-22,1 proc.). Uważa, że poza mocnymi fundamentami Vindexus ma też inne argumenty pożądane z perspektywy inwestorów.

“Dywidenda na akcję rośnie z każdym rokiem i za 2024 r. również powinna być wyższa. Poza tym, od września 2023 r. rodzina Kuchto, która ma pakiet większościowy akcji, dokonała skupu o łącznej wartości 12,5 mln zł w ramach programu, który ma opiewać na 18 mln zł, przy 12 zł za akcję. Wiemy, że ostatecznym celem jest delisting spółki i aby do niego doszło, proponowana cena skupu będzie musiała wzrosnąć, co stanowi okazję dla graczy giełdowych” - dodano.