Na amerykańskich rynkach akcji w środę przeważała cały dzień podaż. Początkowo głównym powodem było rozczarowanie raportami kwartalnymi kilku dużych spółek, przede wszystkim Netfliksa (-10,1 proc.). W dalszej części sesji nastroje popsuły dodatkowo doniesienia Reutersa o rozważaniu przez administrację Donalda Trumpa wprowadzenia ograniczeń na eksport amerykańskiego oprogramowania do Chin. Choć źródła agencji zastrzegały, że to tylko jedna z opcji, a wiadomość wygląda na tzw. kontrolowany przeciek, mający wpłynąć na stanowisko władz w Pekinie, to na rynki wróciły obawy eskalacji konfliktu handlowego, a wraz z nią zwiększonej zmienności. VIX, czyli tzw. indeks strachu, wzrósł w środę o ponad 4 proc. przerywając serię trzech spadków z rzędu.
Przez niemal całą sesję najmocniej taniejącą spółką w S&P500 był Netflix (-10,1 proc.), którego zysk kwartalny okazał się niższy niż oczekiwano, a rynek nie zaakceptował tłumaczenia, że wynikało to głównie ze sporu podatkowego prowadzonego przez spółkę w Brazylii. Do przeceny spółek półprzewodnikowych przyczynił się natomiast Texas Instruments (-5,6 proc.), który opublikował niższe od oczekiwanych prognozy przychodów i zysków. Branżowy indeks PHLX Semiconductor (-2,4 proc.) kończył dzień największą zniżką od prawie dwóch tygodni. Drożały spółki energii po tym jak ropa zdrożała w środę najmocniej od prawie miesiąca po wiadomości o niskim poziomie zapasów paliw w USA, a także zapowiedzi sekretarza skarbu Scotta Bessenta ogłoszenia w najbliższym czasie znaczących sankcji wobec Rosji. Branżowy PHLX Oil Service (2,45 proc.) zaliczył najlepszą sesję od ponad tygodnia.
W S&P500 na zamknięciu spadały kursy 60 proc. spółek. Podaż przeważała w 7 z 11 głównych segmentach indeksu. Najmocniej taniały spółki przemysłowe (-1,3 proc.), gdzie po rozczarowującym raporcie kwartalnym liderem zniżek był koncern Lennox International (-10,2 proc.), zajmujący się technologiami klimatyzacji, ogrzewania i chłodzenia. Taniały także wyraźnie spółki dyskrecjonalnych dóbr konsumpcyjnych (-1,0 proc.). Segment osłabiał spadek kursu Tesli (-0,8 proc.) przed publikacją po sesji raportu kwartalnego. Trzecią najsłabiej notowaną grupą spółek były usługi telekomunikacyjne (-0,9 proc.), gdzie dużym spadkiem kursu wyróżniał się Netflix (-10,1 proc.). Najlepiej notowane były w środę spółki energii (1,3 proc.), dóbr codziennego użytku (0,65 proc.) i ochrony zdrowia (0,6 proc.), wśród których był Intuitive Surgical (13,9 proc.), lider wzrostów w S&P500. Popyt na akcje producenta systemów chirurgicznych wspomaganych robotycznie wywołał doskonały raport kwartalny.
W Średniej Przemysłowej Dow Jones spadła wartość 21 z 30 spółek. Najmocniej spadł kurs dostawcy oprogramowania, spółki Salesforce (-2,6 proc.). Najmocniej rósł kurs IBM (1,9 proc.) z branży IT, który ogłosił przed sesją wyniki kwartalne przekraczające prognozy analityków.
W Nasdaq Composite taniało na zamknięciu prawie 70 proc. z 3,3 tys. spółek. Drugą sesję z rzędu spadł indeks „wspaniałej siódemki”, w której najmocniej taniały Amazon.com (-1,84 proc.) i Apple (-1,64 proc.). Najlepiej notowane były natomiast Microsoft (0,56 proc.) i Alphabet (0,49 proc.).
