Wyprawki szkolne od pracodawcy

Iwona JackowskaIwona Jackowska
opublikowano: 2015-07-26 22:00

Przybory szkolne dla dzieci pracowników w większości przypadków są wolne od PIT.

Pracodawca może ulżyć pracownikom w wydatkach na wyprawki szkolne. Jest kilka takich możliwości. Zadanie ułatwia istniejący w zakładzie pracy Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych (ZFŚS). Pracodawca może z tego źródła przekazać pracownikom niezbędne kwoty lub kupić odpowiednie przedmioty.

Zela/RGB Stock

— Limit dofinansowania powinien odpowiadać sytuacji materialnej, życiowej i rodzinnej pracownika — zwraca uwagę Andrzej Lazarowicz, prezes wfirma.pl. Przypomina też, że zgodnie z ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) dopłata do wyprawki szkolnej może być w części zwolniona z opodatkowania, bo świadczenie od pracodawcy jest wolne od PIT do kwoty 380 zł rocznie.

Poza tym wsparcie z ZFŚS jest całkowicie zwolnione ze składek ubezpieczeniowych. Dopłata do wyprawki szkolnej dziecka pracownika może być także wypłacona w formie zapomogi w związku z indywidualnym zdarzeniem losowym czy klęską życiową, długotrwałą chorobą lub śmiercią. W tym przypadku z PIT jest zwolniona kwota do 2280 zł w roku podatkowym.

— Jeżeli pracodawca nie chce skorzystać z zasobów ZFŚS lub w zakładzie pracy nie ma takiego funduszu, może sfinansować wyprawki ze środków obrotowych firmy. Jest to wówczas dodatkowy pozapłacowy element wynagrodzenia i podlega podatkowi. Pracodawca musi go pobrać — informuje Andrzej Lazarowicz.

Pieniądze na wyprawkę szkolną nie są częścią składową podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, pod warunkiem że tak przewidują układy zbiorowe pracy, regulaminy wynagrodzenia, obowiązujące w danym zakładzie pracy, lub przepisy o wynagradzaniu.