Amerykańskie rynki akcji kończyły sesje wzrostami głównych indeksów. Rynek żył w poniedziałek dwoma głównymi tematami: wynikiem wyborów w Grecji i zbliżającą się do północno-wschodniego wybrzeża USA burzą śnieżną. Dodatkowo na notowania poszczególnych spółek wpływ miały publikowane wyniki kwartalne. Tak było w przypadku D.R. Horton. Akcje lidera rynku budowy domów wyraźnie zdrożały dzięki większym niż oczekiwano kwartalnym przychodom i książce zamówień. Staniał wyraźnie Mattel, który ogłosił zmianę prezesa i słabszy niż oczekiwano wynik po sezonie świątecznym. Spadła cena akcji Seagate Technology po tym, jak producent dysków twardych przedstawił niższą od rynkowej prognozę kwartalnych przychodów. Staniało złoto, obligacje skarbowe USA i dolar. Na zamknięciu sesji na giełdzie nowojorskiej taniała ropa mimo iż wcześniej jej cena wyraźnie rosła.

Na zamknięciu rosła wartość indeksów 6 z 10 głównych segmentów S&P500. Największe wzrosty notowały segmenty energii (1,4 proc.), dyskrecjonalnych dóbr konsumpcyjnych (0,6 proc.) oraz spółek finansowych i materiałowych (0,5 proc.). Najsłabsze były segmenty usług telekomunikacyjnych i IT (po -0,4 proc.). Na zamknięciu drożało 70 proc. spółek z S&P500 i 60 proc. z Nasdaq 100. Spośród 30 blue chipów ze średniej Dow Jones wzrostem kursu kończyło sesję 17. Najmocniej drożały akcje koncernu naftowego Chevron (1,7 proc.), lidera rynku fast-food McDonald's (1,2 proc.) i koncernu farmaceutycznego Pfizer (1,1 proc.). Największe spadki cen notowały operator kart kredytowych American Express, koncern lotniczo-zbrojeniowy United Technologies (po -1,0 proc.) i lider rynku mikroprocesorów Intel (-1,8 proc.).