XTB przetestuje kryptowaluty na Cyprze

Kamil KosińskiKamil Kosiński
opublikowano: 2025-08-01 16:51

W ciągu miesiąca broker istotnie zmieni procedury bezpieczeństwa. Na udostępnienie kryptowalut i opcji przyjdzie poczekać wyraźnie dłużej.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Zapowiadany swego czasu dostęp do obligacji korporacyjnych szybko nie będzie dany klientom domu maklerskiego XTB. Spółka skupia się na udostępnieniu opcji oraz spotowego rynku kryptowalut. Chce przy tym skorzystać z cypryjskiej licencji, którą zamierza uzyskać w ciągu kilku miesięcy.

- Cypryjska licencja nie daje nam zbyt wielu możliwości. Chcemy tam stworzyć rozwiązanie techniczne i je przetestować – mówi Filip Kaczmarzyk, członek zarządu XTB odpowiedzialny za trading, pytane o to, w jakich krajach XTB chce oferować dostęp do kryptowalut na podstawie cypryjskie licencji.

Zaznacza, że planowany test ma ułatwić wdrożenie dostępu do kryptowalut na szeroką skalę po uzyskaniu licencji w Polsce. To zaś się opóźnia przez brak wdrożenia unijnej dyrektyw MICA. XTB działa zaś w większości krajów Europy opierając się na oddziałach posługujących się polskimi licencjami.

- MICA jest bardzo istotna. Oprócz oferowania tradingu da nam możliwość zaoferowania innych usług – podkreśla Filip Kaczmarzyk, nawiązując do tokenizacji aktywów (co zapowiedzieli w ostatnich dniach konkurencyjni brokerzy, jak Robinhood czy eToro) czy emisji stablecoinów.

Jeżeli chodzi o opcje, to XTB chce być gotowe do ich udostępnienia jesienią 2025 r. Filip Kaczmarzyk zaznacza, że tak jak w wypadku kryptowalut w innych krajach spółka chciałaby je zaoferować po teście na Cyprze.

Jest akcja, jest reakcja

Do końca sierpnia 2025 r. uwierzytelnianie dwuskładniowe (2FA) ma być uruchomione u wszystkich dotychczasowych klientów. U nowych będzie zaś domyślnie włączane od samego początku. Będzie ono obejmowało logowanie oraz zmiany rachunków do wypłat pieniędzy, ale nie zatwierdzanie samych transakcji.

- O tym ostatnim zdecydowanie nie myślimy. Trading to szybkie reakcje i szybkie decyzje – argumentuje Filip Kaczmarzyk.

W ramach uwierzytelnienia dwuskładnikowego XTB nie myśli o wykorzystaniu kluczy sprzętowych (U2F).

Poza uwierzytelnianiem dwuskładnikowym broker zamierza za to pochylić się nad weryfikacją numerów IP użytkowników swoich systemów oraz ich wcześniejszych zachowań (weryfikacją behawioralną). Omar Arnaout, prezes XTB, przyznaje, że może to prowadzić do krótkotrwałych blokad rachunków, których usunięcie będzie wymagało dodatkowego uwierzytelnienia.

- Naprawdę jesteśmy zdania, że uwierzytelnianie 2FA pozwoli rozwiązać większość problemów, z którymi się borykamy – twierdzi Filip Kaczmarzyk.

Kilka tygodni temu w serwisie wykop.pl pojawił się wpis jednego z klientów XTB, a później w sieci ujawnili się kolejni pokrzywdzeni.Twierdzili, że zostali okradzeni przez hakerów, którzy przez dziury w zabezpieczeniach włamali się na konta i dokonywali transakcji na niepłynnych instrumentach (będąc także drugą ze stron transakcji). Zanim klient się zorientował, wartość rachunku topniała. Zarabiał haker, ale w formie prowizji i spreadów za przewalutowanie także broker.

„To wszystko wydarzyło się błyskawicznie, bez żadnych alertów czy blokad konta" - pisał jeden z inwestorów, a inny narzekał na opieszałość konsultanta XTB w udzieleniu pomocy.

Bez obaw o konkurencję

Za problem spółka nie uważa planów europejskiej ekspansji Robinhooda. Ogłosił on uruchomienie nowej usługi umożliwiającej inwestorom z Unii Europejskiej handel tokenami powiązanymi z amerykańskimi akcjami. Również eToro planuje udostępnić stokenizowane akcje amerykańskich spółek, co umożliwi inwestorom handel nimi 24 godziny na dobę i pięć dni w tygodniu.

Omar Arnaout zwraca uwagę, że Robinhood był przyzwyczajona do działania w jednym kraju, a w Europie każdy kraj ma swoją specyfikę, do której trzeba się dostosować.

- Mimo, że mamy ogromny szacunek do Robinhooda, to uważamy, że uda się nam zrealizować nasze cele – podkreśla Omar Arnaout.

Firma zakłąda pozyskiwanie 150-210 tys. nowych klientów kwartalnie. W II kwartale pozuskano ich 167 tys.

Analitycy neutralnie o wynikach, ale kurs zanurkował

W czwartek po sesji XTB przedstawiło wstępne wyniki finansowe za drugi kwartał 2025 r. 580,6 mln zł przychodów z działalności operacyjnej to o 52 proc. więcej niż rok temu, ale tylko nieznacznie więcej niż w pierwszym kwartale 2025 r. Zysk netto wzrósł kwartał do kwartału o 11 proc., osiągając 216,1 mln zł. Tyle że było to niemal 12 proc. mniej od konsensu prognoz analityków według PAP Biznes. Przychody były od niego niższe o niespełna 7 proc.

W przeciwieństwie do wyników finansowych kwartał do kwartału spadła za to o 14 proc. liczba nowych klientów. Od kwietnia do czerwca 2025 r. XTB pozyskało ich 167,3 tys. wobec 194,3 tys. w pierwszym kwartale 2025 r. Cały czas jest to jednak skala akwizycji zgodna z celami spółki, które zakładają pozyskiwanie 150-210 tys. nowych klientów kwartalnie. Ponadto rok temu XTB również zanotowało w drugim kwartale spadek dynamiki pozyskiwania nowych klientów i to nawet większy niż obecnie.

Na piątkowej sesji kurs zareagował na te informacje dużym spadkiem (o 6 proc.). W odróżnieniu od inwestorów analitycy podeszli do wstępnych wyników wstrzemięźliwie. Łukasz Jańczak, analityk Erste Securities Polska, zaznacza że fundamentalna sytuacja spółki nie zmieniła się, prognozy dotyczące kosztów i pozyskiwania klientów przez XTB zostały utrzymane, a rozminiecie się wyników z oczekiwaniami nie było duże.

Neutralnie wyniki ocenia Maciej Marcinowski z Trigonu DM.

- Z jednej strony nasza prognoza zysku netto na 2025 r. wymaga obniżenia o 3-4 proc., ale jeżeli nasze założenie o ujemnej kontrybucji market makingu w tym kwartale jest prawdziwe, to nasz model wskazuje na wzrost prognoz na kolejne lata w związku z wyższym wolumenem obrotów i ich przełożeniem na powtarzalne przychody – tłumaczy Maciej Marcinowski.

O co chodzi z tym market makingiem? Analityk Trigonu wyjaśnia, że w drugim kwartale 2025 r. mocno na plus zaskoczyła wartość obrotów generowanych przez klientów XTB na kontraktach CFD (wzrosła 84 proc. r/r). Rentowność obrotu spadła przy tym o 18 proc. k/k, co może być związane z niższym udziałem instrumentów opartych na towarach oraz niską kontrybucją market makingu.

- Zaryzykowalibyśmy stwierdzenie, że przychody z market makingu były w tym kwartale nawet lekko ujemne. Oznacza to, że powtarzalne przychody mogły być nawet powyżej naszych oczekiwań i wzrosnąć o ok. 40 proc. r/r – szacuje Maciej Marcinowski.

Uważa, że skala akwizycji klientów lekko rozczarowała, a wraz z nią proporcjonalnie również liczba aktywnych klientów. Wskazuje jednak, że sam lipiec pod tym względem wygląda dobrze jak na miesiąc wakacyjny i w trzecim kwartale 2025 r. spółka powinna powrócić do pozyskiwania ponad 180-190 tys. nowych klientów kwartalnie. W lipcu XTB pozyskało 62 tys. klientów.