Zyskująca popularność na całym świecie idea społecznej odpowiedzialności biznesu stawia przed firmami dużo wyzwań. Zmusza też do odpowiedzi na wiele pytań. Jedno z nich dotyczy tego, jak spółka, która ma już strategię CSR i ją realizuje, powinna monitorować efekty. Prezes Forum Odpowiedzialnego Biznesu (FOB), Mirella Panek-Owsiańska zaznacza, że dla wielu firm monitorowanie CSR wcale nie jest oczywiste.
— To spory błąd, bo bez odpowiedniej wiedzy na temat efektów CSR i ich analizy firma nie wie, czy strategia ma jakikolwiek wpływ na poprawę stanu środowiska, czy warunków życia społeczności lokalnej, co przecież jest istotą społecznej odpowiedzialności — wyjaśnia prezes FOB.
Sięgnąć po wskaźniki
W kwestii wskaźników, które należy monitorować spółki mają jednak nieco ułatwione zadanie. Irena Pichola, partner w zespole zrównoważonego rozwoju Deloitte, wyjaśnia, że podpowiedzi co do wskaźników, którymi może posiłkować się firma przy mierzeniu efektów CSR, są zawarte m.in. w międzynarodowym standardzie raportowania zrównoważonego rozwoju — GRI.
— Znajduje się tam wiele wskaźników, które raportowane w cyklu rocznym, w odnisesieniu do strategii wskazują na efekty działań, a dodatkowo mogą być porównywane rok do roku i pomiędzy firmami. Oczywiście ich wybór zależy od firmy, jej wielkości i strategii. Dodatkowo do wykorzystania GRI w tym zakresie zachęca to, że nowa wersja standardu (G4) kładzie duży nacisk na łączenie zrównoważonego rozwoju ze strategią firmy i kształtowanie jej w dialogu z interesariuszami — mówi Irena Pichola. Według Mirelli Panek- Owsiańskiej, bardzo istotne jest zaangażowanie pracowników w monitorowanie CSR, co ułatwia zbieranie danych.
— Warto, aby spółka przy okazji tworzenia pierwszego raportu CSR wdrożyła także system zbierania wskaźników, które chce mierzyć. Ułatwia to gromadzenie danych w przyszłości. Jeśli chodzi o same dane, to dużo zależy od strategii firmy, chociaż istnieją międzynarodowe standardy, które warto wykorzystać. Jednym z nich jest wskaźnik zatrudnienia kobiet na kierowniczych stanowiskach, który pokazuje jak firma zarządza różnorodnością — tłumaczy Mirella Panek-Owsiańska. Zdaniem Ireny Picholi, najczęstszym wyzwaniem dla firm jest nie tylko poprzestanie na mierzeniu najłatwiejszych do zebrania wskaźników związanych z nakładami, działaniami czy wynikami, ale próba wskazania efektów i wpływu podjętych działań.
— Chociaż obecnie wyróżnia się pięć poziomów grup wskaźników, najistotniejszym jest rzeczywisty wpływ działań firmy. Przykładowo, czy przedsięwzięcia, które miały na celu podniesienie jakości kształcenia w szkołach rzeczywiście przekładają się na lepsze oceny uczniów czy zrozumienie wybranych tematów — podkreśla Irena Pichola.
Sposób na pomiar
Jak z mierzeniem skutków CSR radzą sobie firmy? Bardzo różnie. — U nas robimy to wewnętrznie, zbierając opinie wśród pracowników i zewnętrznie, współpracując z partnerami, np. fundacjami. Gromadzimy dokumentację pokazującą rezultaty udzielanej przez nas pomocy. Jeśli więc w coś się angażujemy, monitorujemy to przez cały czas. Chcemy wiedzieć po co to robimy, czyli jakie są efekty naszych działań — mówi Beniamin Krasicki, prezes City Security.
Grupa City Security uczestniczy w takich przedsięwzięciach jak np. wysyłanie paczek świątecznych dla dzieci z domów dziecka, wsparcie akcji która miała na celu poddanie 15 tys. dzieci badaniom stomatologicznym, czy zawodów sportowych dla dzieci i młodzieży. Spółka Lux Dom, zajmująca się zarządzaniem nieruchomościami, w ramach CSR m.in. realizuje autorski program szkoleniowo-edukacyjny Akademia Lux Dom, w którym uczestniczą także młodzi mieszkańcy nieruchomości. Działania te mają uczyć najmłodszych poprzez zabawę zasad życia w budynku.
— Wspólne sadzenie krzewów integruje i uczy poszanowania zieleni. Zatem, jeśli w budynku, w którym problemem była dewastacja roślin przez najmłodszych, udaje się rozwiązać problem z korzyścią dla samych dzieciaków, to dla firmy jest to ogromna satysfakcja, ale jednocześnie pomoc w procesie zarządzania — wyjaśnia Rafał Łaszczewski z zarządu firmy Lux Dom. Zaznacza, że sami mieszkańcy zarządzanych przez firmę nieruchomości to często ludzi świadomi społecznie, dlatego projekty CSR są efektem zapotrzebowania klientów na takie działania. Jak mierzą efektywność działań?
— Jeżeli w imprezy, czy projekty przez nas inicjowane włącza się coraz więcej osób, czy podmiotów, a także więcej mieszkańców zgłasza własne inicjatywy, to te liczby przekładają się na ocenę efektywności w budowaniu relacji z klientami — tłumaczy Rafał Łaszczewski. © Ⓟ