Spacelift właśnie ogłosił rundę B - spółka, technologicznie wspierająca deweloperów IT w zarządzaniu infrastrukturą serwerów w chmurze, od międzynarodowych inwestorów otrzymała 15 mln USD (60 mln zł). Umowa inwestycyjna formalnie została zawarta kilka miesięcy temu, a jej sygnatariuszami byli przedstawiciele nowojorskiego funduszu venture capital (VC) Insight Partners, który wcześniej finansował m.in. Shopifya, Tumblra, Twittera, a także brytyjskie fundusze Blossom Capital i Hoxton Ventures oraz polski Inovo Venture Partners.

– Insight Partners jest jednym z największych funduszy VC w Stanach Zjednoczonych, co w moim mniemaniu podnosi wartość tej inwestycji. Jeszcze kilka lat temu start-upy z Polski mogły liczyć co najwyżej na zainteresowanie inwestorów z krajów ościennych. Dziś granice na rynku VC się już zacierają. Liczy się - jak w naszym przypadku - technologiczne i biznesowe doświadczenie zespołu i produkt. Nasze ostatnie dwie rundy odbyły się z inicjatywy samych inwestorów - zaznaczył Paweł Hytry, współzałożyciel Spaceliftu (biznes prowadzi wspólnie z Marcinem Wyszyńskim, prezesem spółki).
Przypomnijmy, firma ostatnią rundę zamknęła pod koniec 2020 r., a ogłosiła w lutym 2021 r. Wówczas w jej kierunku popłynęło 22,3 mln zł od brytyjskiego funduszu Blossom Capital oraz podmiotów, które finansowo wsparły rozwój start-upu także na etapie pre-seed - Inovo Venture Partners i Hoxton Ventures.
Spółka z rynku VC pozyskała łącznie ok. 90 mln zł. Jej szacunkowa wartość w lutym 2021 r. wynosiła ok. 100-150 mln zł, po ostatniej rundzie wzrosła około czterokrotnie.
Polskie spółki są coraz częściej doceniane przez zagranicznych inwestorów i z pewnością w najbliższych latach będziemy obserwować wzrost liczby transakcji z ich udziałem. Polska jest dużym rynkiem, mamy już kilka success stories i - po okresie obserwacji naszego rynku przez międzynarodowych inwestorów - przyszedł czas na działania. Już daje się zauważyć zwiększony napływ kapitału zagranicznego i tym samym wzrost wartości pojedynczych rund inwestycyjnych, a polski rynek technologiczny ma jeszcze spory potencjał wzrostu.
Dla rodzimego rynku venture capital nie bez znaczenia jest także fakt, że zagraniczne fundusze stały się otwarte na koinwestycje z polskimi podmiotami venture capital, co jeszcze pięć lat temu było rzadkością. W SpeedUp Group od wielu lat rozbudowujemy nasze relacje z zagranicznymi funduszami, co przełożyło się na kilka międzynarodowych transakcji. Taka współpraca profesjonalizuje sektor, z korzyścią przede wszystkim dla polskich start-upów.
Nowe standardy chmurowe
Spacelift pomaga w zarządzaniu infrastrukturą serwerów w chmurze, umożliwiając deweloperom IT bezpieczne tworzenie i testowanie aplikacji w środowisku chmurowym.
– Rozwój chmury obliczeniowej i tworzonych w niej aplikacji sprawił, że model infrastructure-as-a-code [na którym Spacelift opiera swoje rozwiązanie - przyp. red.], stał się standardowym sposobem na zapewnienie ciągłości pracy infrastruktury serwerów. Spacelift pomaga firmom w rozwiązaniu problemów związanych z zarządzaniem kodem, automatyzacją pracy, bezpieczeństwem, a zespołom inżynierów ułatwia zarządzanie infrastrukturą. Regularnie słyszeliśmy o tych potrzebach od innych naszych spółek portfelowych oraz o mocnych stronach Spacelift, stąd decyzja o wsparciu firmy na kolejnym etapie jej rozwoju – powiedział Josh Zelman, wiceprezes Insight Partners.
Umacnianie pozycji za granicą
Odbiorców dla swoich rozwiązań start-up znajduje głównie w Stanach Zjednoczonych, gdzie ulokował siedzibę (posiada także biuro w Warszawie), a także - w nieco mniejszym stopniu - Wielkiej Brytanii. Pozostałe rynki mają kilkuprocentowy udział w sprzedaży.
– Sektor gospodarki, w którym działa Spacelift, na świecie dopiero się rozwija. W USA zapotrzebowanie deweloperów IT na narzędzia wspierające zarządzanie infrastrukturą chmurową jest największe. W regionie Europy Środkowo-Wschodniej także się pojawi, ale pewnie dopiero za kilka lat. Dlatego pieniądze, które otrzymaliśmy od inwestorów, planujemy przeznaczyć głównie na dalszą ekspansję na rynkach amerykańskim i zachodnioeuropejskich - mówi Paweł Hytry.
Spółka w ostatnich miesiącach powiększyła zespół z 8 do 24 osób. W najbliższym czasie planuje zatrudnić drugie tyle i na tym nie poprzestanie.