W Wielkiej Brytanii kupienie pół litra piwa może się okazać niemożliwe. Brytyjczyk Nic Davison wraz z Polką Krystyną Ciuraj w lokalu Polska Kuchnia próbowali sprzedawać piwo „na litry”. Muszą teraz zapłacić 2 tys. funtów kary. Urzędnicy dali im 28 dni na wycofanie szklanek o pojemności 0,33 i 0,5l.
Na Wyspach w handlu obowiązuje, co prawda, wymuszony przez Unię Europejską nakaz stosowania systemu metrycznego, ale nie dotyczy to piwa, do którego nadal stosuje się tradycyjny anglosaski systemu miar. Szklanki w tamtejszych pubach mają pojemność mierzoną w pintach (1 pinta = 0,56826125 litra). Co ciekawe, jednostka ta została oficjalnie zdefiniowana za pomocą systemu metrycznego dopiero w 1995 r.