Atak niedźwiedzi

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2012-04-24 00:00

GIEŁDY ZAGRANICZNE

Początek nowego tygodnia dla inwestorów giełdowych nie zaczął się dobrze. Po porannych spadkach na azjatyckich parkietach do zniżkowego trendu dołączyły rynki na Starym Kontynencie. Powodem silnego pogorszenia nastrojów były przede wszystkim dane makro ze strefy euro i Chin.

Wskaźniki PMI dla sektora usług i przemysłowego w Eurolandzie odnotowały spadek w kwietniu, schodząc do najniższego poziomu od pięciu miesięcy. Szósty kolejny spadek stał się również udziałem analogicznego wskaźnika dla Chin.

Graczy zaniepokoiły również doniesienia z Holandii, gdzie rządząca koalicja nie osiągnęła porozumienia w sprawie planu oszczędnościowego, a premier zapowiedział rezygnację. Neutralnie z kolei odniesiono się do wyników weekendowego posiedzenia MFW, podczas którego poinformowano o zabraniu na przeciwdziałanie kryzysowi zadłużeniowemu w Europie większych sum, niż zakładano.

Spadkom na największych zachodnioeuropejskich giełdach przewodziły przede wszystkim spółki surowcowo-paliwowe. Mocnej przecenie poddały się m.in. papiery Vedanta Recources oraz Antofagasta.

Pesymistyczna prognoza spowolnienia wzrostu sprzedaży w Chinach przedstawiona przez koncern BMW doprowadziła z kolei do korekty wycen czołowych koncernów motoryzacyjnych.

Mocno zniżkował kurs akcji ING Groep, największej w Beneluksie instytucji finansowej. Powodem przeceny był spadek cen holenderskich 10-letnich obligacji, w efekcie czego rentowność.