
Po tym jak w niedzielę po raz pierwszy doszło do zatrzymania wypłat bitcoinów, również w poniedziałkowy poranek Binance ponownie zdecydowała się na taki krok. W komunikacie napisano, że jest to podyktowane „dużą liczbę oczekujących transakcji”.
W minioną niedzielę (7.05) wypłaty bitcoinów były zawieszone na około 90 minut, za co również obwiniono przeciążenie łańcucha blokowaego tokena.
Bloomberg podaje, powołując się na dane CryptoQuant, że tego dnia platforma odnotowała najwyższy dzienny odpływ bitcoinów – 175 646 tokenów netto.
Tymczasem sam bitcoin kontynuuje spadki. W poniedziałkowym porannym handlu, jego wycena zniżkuje o około 3 proc. oscylując na poziomie 28 070 USD.
Po ubiegłorocznym upadku FTX, Binance jest obecnie największą giełdą w sektorze aktywów cyfrowych. Zgodnie z danymi CoinGecko, wolumeny na platformie przekroczyły 6 mld USD w ciągu ostatnich 24 godzin, osiągając wartość pięć razy większą niż następna najbliższa platforma OKX.
