BOŚ wprowadza strategię opartą na środkach NFOŚiGW

Beata Tomaszkiewicz
opublikowano: 2002-05-20 00:00

W czerwcu kończy się umowa Banku Ochrony Środowiska z NFOŚiGW na zarządzanie kredytami proekologicznymi. Rząd może wykorzystać ten moment do przeniesienie tych środków do BGŻ. Byłby to problem dla BOŚ, który wprowadza strategię opartą właśnie na tych funduszach.

Bank Ochrony Środowiska wprowadza nową strategię rozwoju, która opiera się na liniach kredytowych wspieranych przez środki Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej — udziałowca banku.

— Postanowiliśmy wykorzystać zarządzanie liniami i bardziej związać się z poszczególnymi grupami kredytobiorców. Dzięki oferowaniu np. kredytów na zagospodarowanie odpadów, naszymi klientami zostało wielu producentów opakowań. Właśnie wprowadzamy dla nich specjalny pakiet produktów. W jego ramach proponujemy firmom z tej branży dostosowany do ich potrzeb pakiet lokat, a także kredytów komercyjnych i preferencyjnych, oferujemy zarządzanie nadwyżkami środków i doradztwo inwestycyjne — wyjaśnia Janusz Kowalski, rzecznik BOŚ.

Podobna, równie wyspecjalizowana oferta, skierowana zostanie do przedstawicieli wspólnot mieszkaniowych. W najbliższym czasie BOŚ zamierza także zaproponować pakiet usług dla osób prowadzących agroturystykę, a jesienią wzbogaci ofertę dla samorządów terytorialnych, które są głównymi odbiorcami kredytów ze środków NFOŚiGW. Bank powoli przejmuje również obsługę klientów drugiego ze swoich partnerów — skandynawskiego SEB.

— SEB zaleca swoim klientom, by na terenie Polski korzystali z obsługi oferowanej przez BOŚ. W ten sposób pozyskaliśmy już kilkanaście firm ze Skandynawii — mówi Janusz Kowalski.

Dzięki nowej strategii BOŚ zamierza zarobić w tym roku 45 mln zł, podczas gdy w ubiegłym miał ponad sześć milionów straty.

Nie wiadomo jednak, czy BOŚ nie straci pieniędzy NFOŚiGW.

— Pod koniec czerwca wygasają umowy na prowadzenie tych linii kredytowych. Rozmawiamy z naszym inwestorem o wznowieniu wszystkich sześciu linii lub częściowej wymianie ich na inne — mówi Janusz Kowalski.

Nie wiadomo, czy rząd nie wykorzysta okazji do przeniesienia zarządzania środkami funduszu z BOŚ do BGŻ. Domaga się tego MSP. W opinii Małgorzaty Ostrowskiej, wiceminister skarbu, prywatny bank, jakim mimo obecności NFOŚiGW jest BOŚ, nie powinien zarządzać funduszami rządowymi.

— Nie wiem jednak, czy właśnie koniec czerwca wykorzystamy, by namówić rząd do przeniesienia środków funduszu z BOŚ do BGŻ. Na razie nie podjęliśmy decyzji w tej sprawie — twierdzi Małgorzata Ostrowska.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface

Partner strategiczny

Alior

Partnerzy

GPW Orlen Targi Kielce