Chiński inwestor wchodzi do Novago

Magdalena WierzchowskaMagdalena Wierzchowska
opublikowano: 2016-06-27 22:00

China Everbright International wyśle do Państwa Środka technologie mławskiej firmy, a w Polsce pomoże jej zbudować sieć elektrociepłowni zasilanych odpadami

550 mln zł nie śmierdzi, a tak zostało wycenione mławskie Novago, zajmujące się przetwarzaniem odpadami. Tyle zapłaci China Everbright International, jedna z największych chińskich firm z segmentu ochrony środowiska, za firmę zarządzającą przetwórstwem odpadów w Polsce.

— Ta transakcja jest ważną platformą dla międzynarodowej strategii rozwoju Everbright International i solidnym fundamentem o strategicznym znaczeniu dla przyszłej ekspansji na rynki Europy Centralnej i Wschodniej — mówi Chen Xiaoping, prezes Everbright International, cytowany w komunikacie. Wejście firmy o kapitalizacji równej 19 mld zł pozwoli funduszowi Abris Capital na sprzedaż udziałów zaledwie po trzech latach od inwestycji. Spółka w tym czasie bardzo szybko rosła. W ubiegłym roku Novago przetworzyło 890 tys. ton odpadów, trzy lata temu — 200 tys. ton. Transakcja pod wieloma względami jest przełomowa. Wpisuje się w mocno promowaną ostatnio przez rząd chiński inicjatywę Nowego Jedwabnego Szlaku, jest największą inwestycją chińskiego podmiotu w Europie Środkowo-Wschodniej w sektorze szeroko pojętej ekologii i drugą akwizycją China Everbright International w Europie. Pozwoli Novago wejść na rynek chiński, który — przypomnijmy — boryka się z ogromnymi problemami zanieczyszczeniaśrodowiska. Pole do popisu jest więc spore.

— Zakłady przetwarzające odpady w Chinach, spalając odpady, nie produkują ciepła i prądu. Dlatego China Everbright International chce wykorzystać technologię Novago w rodzimym kraju — mówi Wojciech Jezierski z Abris Capital.

Na razie Novago skupi się na rynku polskim, na którym też ma sporo do zrobienia. Spółka, oferująca usługę przetwarzania odpadów, do tej pory stawiała na produkcję paliwa alternatywnego RDF, wykorzystywanego w cementowniach. Teraz ma ambicje, by zabrać się za budowę elektrociepłowni w systemie kogeneracji, czyli instalacji produkującej energię elektryczną i ciepło. O tym, że Novago szuka inwestora, by zrealizować plan inwestycyjny, pisaliśmy w lutym. Zainteresowanie spółką było tak duże, że proces sprzedaży trwał krótko, a cena jest atrakcyjna dla funduszu. — China Everbright International będzie bardzo intensywnie inwestował w rozwój Novago. Ma własne instalacje i technologie termicznego przetwarzania odpadów, które chce zainstalować w Polsce. Spodziewamy się, że Novago będzie kontynuowało dotychczasowy wzrost na poziomie 50 proc. rocznie. Realizacja ambitnego planu będzie możliwa m.in. dzięki akwizycjom oraz budowie wielu projektów tzw. waste-to-energy (energii z odpadów), czyli lokalnych elektrociepłowni zasilanych paliwem alternatywnym — mówi Paweł Gierynski, zarządzający funduszem Abris Capital.

Produkowanie energii z odpadów to bardzo perspektywiczny segment dla energetyki. Zauważył to Synthos, który buduje spalarnię odpadów w Oświęcimiu, mającą produkować m.in. energię elektryczną. Plany budowy elektrociepłowni zasilanej odpadami ma również PGE, nie mówiąc o cementowniach, które są dużym odbiorcą paliwa RDF wytwarzanego z odpadów przez Novago. Taka działalność to też ryzyko, wynikające m.in. z konieczności dogadania się z samorządami — budowa systemu dystrybucji odbierającej prąd i ciepło będzie już po stronie miasta. Może dlatego inwestorzy samorządowi pozostają na minimalnych pakietach jako udziałowcy Novago.

Polska odzyskuje jedynie 44 proc. odpadów

Rynek odpadów w Polsce jest bardzo perspektywiczny dla przedsiębiorców — zwłaszcza jeśli ograniczymy szarą strefę. Polska wytwarza 10 mln ton odpadów komunalnych rocznie (dane GUS z 2014 r.). Rynek będzie rósł nie tylko dlatego, że bogacące się społeczeństwo produkuje większe ilości śmieci, ale też dlatego, że UE nakłada na nas coraz bardziej restrykcyjne normy w tym zakresie. W 2014 r. większość odpadów trafiła na składowiska, do odzysku przeznaczono jedynie 44 proc., w tym 11 proc. — do przekształcenia termicznego z odzyskaniem energii. W Europie działa już 500 instalacji termicznego przetwarzania odpadów, najwięcej we Francji i Niemczech. W Polsce spalarnie są realizowane głównie przez samorządy, także w modelu PPP. Ostatnie wytyczne unijnych regulatorów zakładające stopniowe dochodzenie do jak największego stopnia utylizacji odpadów dają większe szanse rozwoju instalacjom pozwalającym wykorzystać odpady jako paliwo niż proste ich spalanie.