Dermika trafi do sieci Gabriela
ZASPOKAJANIE POTRZEB: Zapotrzebowanie rynku na nasze kosmetyki jest znacznie większe niż nasza produkcja — twierdzi Jolanta Zwolińska, prezes Dermiki. fot. Borys Skrzyński
Jeszcze w tym roku Dermika, pierwsza polska firma produkująca luksusowe kosmetyki, wejdzie do sieci dystrybucji Gabriela. Spółka zamierza w ten sposób zwiększyć swój udział w rynku.
Laboratorium Kosmetyków Nowej Generacji Dermika, kontrolowane przez Jolantę Zwolińską i Annę Pawłowską, negocjuje ze spółką Gabriel z Kalisza, dystrybutorem zagranicznych kosmetyków, warunki wejścia do jego sieci dystrybucji.
— Zdecydowaliśmy się na zmianę systemu dystrybucji z podhurtowego, ponieważ nie byliśmy w stanie dostarczać wyrobów do wszystkich interesujących nas punktów sprzedaży. W obliczu coraz silniejszej konkurencji liczymy, że dzięki tej współpracy odnotujemy wzrost sprzedaży — mówi Jolanta Zwolińska, prezes Dermiki.
Wyroby Dermiki będą dystrybuowane do 3000 sklepów drogeryjno-kosmetycznych oraz perfumerii, w tym do 43 sklepów franchisingowych Gabriela, których w 2003 roku ma być 275.
Tanim kosztem
Profesjonalny system dystrybucji ma tylko Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris. Dzięki temu stało się ono wiodącym producentem.
— Na zbudowanie od podstaw systemu dystrybucji może pozwolić sobie tylko firma dysponująca znacznymi środkami finansowymi. Wejście do systemu dystrybucji Gabriela nie wymaga nakładów, a stwarza możliwość natychmiastowego reagowania na potrzeby rynku — mówi prezes Zwolińska.
Obecnie kosmetyki Dermiki stanowią około 4 proc. rynku. Jeżeli plany spółki powiodą się, to Dermika ma szansę stać się polskim Diorem.
Dobra pozycja
Działająca od pięciu lat Dermika produkuje kosmetyki w dzierżawionym w podwarszawskim Ursusie zakładzie, w którym zatrudnia około 50 osób. Na jego modernizację oraz podstawowe inwestycje zamierza przeznaczyć milion zł. W 1998 roku sprzedała kosmetyki za ponad 18 mln zł.