Światowe Forum Gospodarcze rozpoczyna się w środę w Davos z udziałem prezydenta Francji Jacquesa Chiraca i brytyjskiego premiera Tony'ego Blaira, którzy położą nacisk na solidarność świata z krajami dotkniętymi grudniowym tsunami i na zmiany klimatyczne. W obradach Forum weźmie udział prezydent Aleksander Kwaśniewski.Jacques Chirac, pierwszy szef państwa francuskiego, który będzie uczestniczyć w tym wielkim dorocznym spotkaniu światowej elity gospodarczej i politycznej, będzie próbował przekonać sceptycznych słuchaczy o zasadności swej bardzo jeszcze kontrowersyjnej inicjatywy w sprawie międzynarodowego wkładu na rzecz rozwoju krajów ubogich.W czasie, gdy w Porto Alegre (Brazylia) rozpocznie się Światowe Forum Społeczne (ŚFS) - doroczne zgromadzenie przeciwników liberalnej globalizacji - francuski prezydent złoży "konkretne propozycje" w tej kwestii - podkreśla jego otoczenie.Pałac Elizejski (urząd prezydenta Francji) nie ujawnił propozycji, jakie ma przedstawić Chirac, ale zapewne trzeba będzie wybrać z wielu rozwiązań, takich jak podatek od gazów wywołujących efekt cieplarniany czy transakcji finansowych, od przechodzenia statków przez cieśniny morskie, biletów lotniczych czy zakupów płaconych kartą kredytową.Tę ideę popierają Brazylia, Hiszpania, Chile i setka innych krajów, ale Stany Zjednoczone są jej stanowczo przeciwne.Tony Blair oficjalnie otworzy obrady w eleganckim ośrodku sportów zimowych Grisons (na wschodzie Szwajcarii) przemówieniem poświęconym Afryce i zmianom klimatycznym. Londyn uczynił z tych tematów priorytety swego rocznego przewodnictwa grupie ośmiu najbardziej rozwiniętych państw świata (G-8), którego kulminacją będzie lipcowy szczyt G-8 w Szkocji.Brytyjski minister finansów Gordon Brown wysunął w tym miesiącu pomysł "planu Marshalla" dla Afryki, przewidującego podwojenie pomocy rozwojowej do 76 mld euro rocznie i anulowanie 80 mld dol. zadłużenia krajów ubogich wobec międzynarodowych instytucji finansowych.Do Davos przyjadą kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder, przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Durao Barroso, premier Turcji Recep Tayyip Erdogan. Będą obecni również prezydenci Nigerii i Afryki Południowej Olusegun Obasanjo i Thabo Mbeki. Inaczej niż w minionych latach nie zapowiedział swego przybycia żaden wysoki rangą przedstawiciel administracji amerykańskiej. W Davos obecni będą John Kerry, pechowy rywal George'a Busha do prezydentury, i były prezydent Bill Clinton, któremu następca powierzył zadanie zgromadzenia funduszy na pomoc ofiarom tsunami.Na Forum pojawią się też nowi przywódcy, jak palestyński prezydent Mahmud Abbas i nowy prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko. Abbas będzie na Forum w czwartek i piątek. Izraelski wicepremier Szimon Peres i minister spraw zagranicznych Silwan Szalom w piątek wezmą udział w okrągłym stole na temat ożywienia procesu pokojowego, ale obecność Abbasa na tym spotkaniu nie została potwierdzona.Przeciwnicy Forum zapowiedzieli demonstracje w Szwajcarii, od czwartku w Bernie i Bienne (na zachodzie), w sobotę w Davos i Bazylei. Koordynacja przeciwko Forum już złożyła podania o zgodę na czwartkową manifestację.Forum będą towarzyszyć szczególnie ostre środki bezpieczeństwa, zmobilizowano ponad 5000 żołnierzy. Zamknięta zostanie przestrzeń powietrzna w rejonie Davos.
Forum w Davos: solidarność wobec krajów dotkniętych tsunami
Światowe Forum Gospodarcze rozpoczyna się w środę w Davos z udziałem prezydenta Francji Jacquesa Chiraca i brytyjskiego premiera Tony'ego Blaira, którzy położą nacisk na solidarność świata z krajami dotkniętymi grudniowym tsunami i na zmiany klimatyczne. W obradach Forum weźmie udział prezydent Aleksander Kwaśniewski.