Uczniowie muszą wyłączać telefony komórkowe lub trzymać je w szafkach pod groźbą całodziennej konfiskaty przez nauczycieli. W odróżnieniu od wcześniejszych regulacji z 2010 r. zakaz korzystania z komórek dotyczy nie tylko zajęć dydaktycznych, lecz również przerw. Nowe regulacje bezwarunkowo obowiązują w placówkach odpowiadających polskim szkołom podstawowym i gimnazjom, do których uczęszczają dzieci do 15. roku życia. Dowolność w stosowaniu obowiązującego zakazu mają natomiast szkoły średnie. Restrykcjami nie są objęci uczniowie z niepełnosprawnościami oraz uczestnicy zajęć pozalekcyjnych.
Regulacje mają zapobiegać wzrostowi uzależnienia wśród dzieci i młodzieży od mediów społecznościowych i elektronicznych gadżetów, takich jak smartfony i tablety, a także pomóc w ograniczeniu przemocy i kradzieży w szkołach oraz przypadków nękania w sieci. Według Jean-Michela Blanquera, ministra edukacji, zakaz powinien przełożyć się również na większe skupienie uwagi wśród dzieci.
Prawo zakazujące używania w szkołach telefonów komórkowych było jedną z obietnic wyborczych Emmanuela Macrona, prezydenta Francji.