Eksperci banku inwestycyjnego zakładają, że kurs baryłki spadł tylko na chwilę i wróci powyżej 100 USD.

Zgodnie z najnowszymi prognozami analityków banku Goldman Sachs, w trzecim i czwartym kwartale 2022 r. średnia cena ropy Brent znajdzie się w przedziale od 110 do 125 USD za baryłkę. Jest to mniej niż zakładały dotychczasowe prognozy opublikowane przez bank. Wtedy wskazywano, że cena ta wyniesie między 130 a 140 USD za baryłkę.
Ceny ropy Brent w ostatnich miesiącach spadały. Od kilku dni za jednostkę surowca trzeba zapłacić około 95 USD za baryłkę. Od początku czerwca przecena sięga 25 proc. Rynek charakteryzował się niską płynnością i rosnącą liczbą czynników, negatywnie wpływających na notowania. Inwestorzy obawiali się skutków recesji, osłabienia popytu poniżej sezonowych wzorców, uwolnienia rezerw strategicznych USA i chińskiej polityki zero-Covid. Do tego doszły dane, świadczące o odbudowywaniu się rosyjskiej produkcji na skalę wyższą od oczekiwań.
Mimo to analitycy Goldman Sachasa uważają, że argumenty za wyższymi cenami ropy, takie jak niezrównoważony deficyt i konieczność redukcji popytu na ten surowiec, pozostają nadal w mocy. Bank nie zmienił prognozy na 2023 r. Zgodnie z nią, cena ropy Brent powinna wynosić 125 USD za baryłkę.