Sesja ponownie nie przyniesie żadnych rozstrzygnięć co do przyszłej koniunktury giełdowej. Jednak jej przebieg od początku zapowiadał się ciekawie ze względu na ostatnie wydarzenia wokół Elektrimu, który jest coraz bliższy bankructwa. Jednak to nie walory byłego blue chipa znalazły się w centrum uwagi graczy. Tym razem całą uwagę rynku skoncentrował na sobie BRE Bank. Kurs banku zniżkował w trakcie sesji nawet 5 proc. Poziom obrotów na jego walorach sięgał ponad 30 proc. całkowitej aktywności handlujących. W zgodnej opinii obserwatorów rynku, wyprzedaż była reakcją na obawy o konsekwencje inwestycji w Elektrim, a przede wszystkim jej wpływu na wyniki finansowe już w pierwszym kwartale. Elektrim tradycyjnie podlega znacznym wahaniom kursu. Zwyżki w trakcie sesji wywołały uspokajające wypowiedzi przedstawicieli obligatariuszy Elektrimu. Według nich wciąż są nadzieje przezwyciężenie impasu w negocjacjach. pekulacjom na papierach Elektrimu towarzyszą jednak wyraźnie niższe obroty w porównaniu z poprzednimi sesjami. Początek notowań przyniósł spadki kursów akcji. Indeks największych spółek WIG20 zbliżył się do psychologicznego wsparcia na wysokości 1,3 tys. punktów. Podobnie jak na poprzednich sesjach test wypadł pomyślnie dla posiadaczy akcji blue chipów. Próba sił na tym poziomie nie zwiększyła aktywności żadnej ze stron. Podaż nie wykazała determinacji w dążeniu do przebicia ważnej strefy. Następnie popyt nie był w stanie wygenerować mocniejszego impulsu do odbicia. Taki obraz rynku utrzymuje się dotychczas. Zakres wahań wartości indeksu WIG 20 wynosi jedynie 10 punktów. Niskiej zmienności rynku towarzyszyły malejące obroty. Niechęć do większego zaangażowania w akcje może świadczyć o wyczekiwaniu inwestorów na decyzję RPP. Rynek spodziewa się redukcji stóp o 100 punktów bazowych. Takiej decyzji nikt jednak nie przyjmie z entuzjazmem. Będzie to najprawdopodobniej ostatnia obniżka w tym roku. Wyprzedaż akcji BRE wpłynęła na gorsze postrzeganie całego sektora bankowego, w którym jedynie BPH PBK zwiększył wycenę. Bardzo słabo zaprezentowały się również spółki informatyczne z Softbankiem i Comarchem na czele. Pomimo przeceny kupno tych walorów w obecnym momencie jest obarczone dużym ryzykiem. Wśród niewielu walorów, które powiększają wycenę jestMostostal Export i Ocean. Kurs budowlanej spółki zyskuje po uruchomieniu programu buy backu. Z kolei zwyżkę Oceanu można wiązać z jutrzejszym WZA, które ma zdecydować o dalszymistnieniu firmy oraz emisji akcji skierowanej dla inwestora. SG