Czwartek na Wall Street przyniósł prawdziwy rajd na północ. Nic dziwnego gdyż po dotarciu do minimum bessy, tamtejsze indeksy odbiły się jak na trampolinie. Kiedy wielu uczestników rynku spodziewało się, że piątek będzie równie udany, musieli jednak przełknąć gorzką pigułkę . Ostatnia sesja minionego tygodnia przyniosła gorsze od oczekiwanych dane o sprzedaży detalicznej i indeksy na Wall Street ostro zanurkowały
Krajowym blue chipom udało się zakończyć piątek wzrostami. Ich skala nie była zbyt spektakularna. W trakcie dnia było znacznie lepiej. Przez miniony weekend niewiele się zmieniło. W Waszyngtonie doszło do długo wyczekiwanego spotkania przedstawicieli dwudziestu największych państw świata. Prezydenci tych krajów zadeklarowali dalszą walkę z szalejącym kryzysem finansowym na całym globie. Niestety, to nie w ich kompetencjach leżało wypracowanie bardziej szczegółowego planu, więc zebranie gremium niewiele poprawiło nastroje inwestorów. Poniedziałek jest dużo ważniejszy pod względem publikowanych danych makro i wyników finansowych kolejnych spółek.
Inwestorzy powinni szczególnie zwrócić uwagę na indeks nastrojów wśród
nowojorskich biznesmenów oraz na wynik październikowej produkcji przemysłowej w
USA. Choć te pierwsze dane nie będą raczej lepsze od prognoz, to te drugie
powinny pozytywnie zaskoczyć, oceniają analitycy. Analitycy spodziewają się, że
będzie ona nieco lepsza od prognoz, po tym jak w październiku wznowiono prace w
rejonie Zatoki Meksykańskiej. Jeszcze we wrześniu prace na tamtym terenie
uniemożliwiały szalejące z ogromną siłą huragany (Gustav, Ike). Inwestorzy
powinni również zwrócić uwagę na wyniki finansowe spółek, zarówno tych krajowych
jak i światowych gigantów.
Odczyt indeksu NY Empire State trafi na parkiety
o godz. 14:30. Trzy kwadranse później poznamy wartość produkcji przemysłowej. Co
ciekawe,
Bardzo optymistycznie wyglądają wyniki finansowe Asseco Poland, którego osiągnięcia w III kwartale 2008 roku były dużo lepsze od tych sprzed roku. Zadowoleni powinni również być akcjonariusze Torfarmu. Spółka farmaceutyczna poinformowała o dużo lepszym skonsolidowanym zysku netto w porównaniu z analogicznym okresem w 2007 roku
Niestety rozczarowały wyniki Ganta, którego zysk w III kwartale wyraźnie stopniał w porównaniu z zeszłym rokiem. Nieco lepiej, ale równie pogarszającą się dynamiką osiągnięć pochwalił się Mostostal Warszawa.
Inwestorzy powinni również przyglądać się wynikom finansowym takich gigantów
amerykańskich jak Lowe’s oraz Target’a, które reprezentują branże detalistów. W
jednym jak i drugim przypadku analitycy spodziewają się rezultatów gorszych niż
przed rokiem.