Rentowności 10-letnich obligacji Grecji spadły w tym tygodniu poniżej 5 proc., co nie zdarzyło się od grudnia 2009 r. To dobitna oznaka, że inwestorzy odzyskali zaufanie do rządu w Atenach. Obliczany przez agencję Bloomberg i bank Barclays indeks notowań obligacji spod Akropolu wzrósł od początku roku o 23,8 proc., przy 6,9-procentowej zwyżce jego globalnego odpowiednika.
Mocna zniżka rentowności długu Hellady to reakcja na osiągnięcie w poniedziałek przez rząd porozumienia z wierzycielami w ramach przeglądu programu pomocowego, które następnie zostało zaaprobowane przez Eurogrupę. Inwestorzy zgodzili się na zamianę wartych ponad 25 mld EUR obligacji na papiery zapadające w 2023 oraz w 2042 r. Jeśli rząd wypełni wszystkie warunki porozumienia z wierzycielami, kolejna transza pomocy zostanie odblokowana w lutym.
W czwartek po południu 10-letnie papiery Grecji notowano przy rentowności 4,79 proc. Od początku roku znacznie spadły także rentowności obligacji Portugalii – z 3,76 proc. do 1,83 proc. Rentowności stabilizują się tymczasem na rynkach obligacji Włoch i Hiszpanii.
