W Grupie Tutore są już LangMedia, eTutor, ProfiLingua i ESL Brains. Teraz dołączy do nich Grupo Vaughan prowadząca w Hiszpanii dziewięć stacjonarnych szkół językowych oraz organizująca kursy online, obozy językowe, a także właściciel rozgłośni radiowej i producent programów telewizyjnych.
Hiszpańska firma działa od ponad 40 lat. Tutore przejął 100 proc. udziałów w spółce, której przychody w ubiegłym roku wyniosły 17 mln EUR (około 72 mln zł), a marża EBITDA 20 proc. Grupa Tutore natomiast w roku obrotowym 2024/25 osiągnęła 235 mln zł przychodów wobec 140 mln zł rok wcześniej.
Zewnętrzny kapitał wspiera przejęcia
Polska spółka rozwija się mocno dzięki przejęciom finansowanym z udziałem funduszu Innova Capital. Zakup Grupo Vaughan wsparł dodatkowo niemiecki fundusz Capmont. Z inwestycji wyszedł dotychczasowy właściciel Grupo Vaughan — hiszpański fundusz private equity MCH. Jego udział we wzroście spółki portfelowej wiązał się z cyfryzacją oferty, rozwojem nowych linii biznesowych i wzmocnieniem pozycji rynkowej.
Po zmianach właścicielskich z Grupo Vaughan nadal będzie współpracował Richard Vaughan, jej założyciel, a na stanowisku dyrektor generalnej zostaje Virginia Fernández-Valdés. Firma ma także zachować dotychczasową strukturę, natomiast zostanie wsparta przez międzynarodowe zaplecze technologiczne oraz dostęp do nowych rynków.
— Grupo Vaughan to punkt odniesienia w Europie pod względem jakości nauczania i innowacyjności. Podzielamy tę samą wizję: demokratyzować dostęp do nauki języków przez połączenie najlepszych nauczycieli i skalowalnych rozwiązań technologicznych. Dzięki temu konsekwentnie realizujemy ambitny cel budowy silnej paneuropejskiej grupy edukacyjnej — mówi Radosław Korczyński, prezes Grupy Tutore.
Tutore chce edukować Europę
Grupa Tutore zapowiada przyspieszenie konsolidacji rynku edukacji językowej w Europie.
— Od początku pomysł był taki, by stworzyć platformę konsolidującą bardzo rozdrobniony rynek edukacyjny, osiągać synergie i zbudować podmiot atrakcyjny dla dużych inwestorów. Rynek edukacyjny będzie się konsolidował. My przed akwizycjami byliśmy małym graczem, teraz na rozdrobnionym rynku czujemy się już potentatem, ale nadal możemy zwiększać skalę — mówił w lutym PB Marcin Grzelak, założyciel Tutore i ówczesny prezes grupy, który dziś jest poza jej strukturami.
W planach nowego zarządu spółki jest kilkakrotne zwiększenie skali działalności w okresie inwestycji funduszy, m.in. przez akwizycje średnich i dużych podmiotów w Hiszpanii, we Włoszech oraz w krajach niemieckojęzycznych.
— Grupo Vaughan to dopiero początek naszych zagranicznych akwizycji, ponieważ to w Europie Zachodniej widzimy największy potencjał. Rozważamy kolejne przejęcia oraz rozwój w modelu franczyzowym. Naszym celem jest stworzenie jednego z największych graczy na europejskim rynku cyfrowej edukacji językowej — mówi Radosław Korczyński.
Andrzej Pietrzak, partner w Innovie, mówił PB, że fundusz chętnie realizuje strategię buy and build (zakup firmy i wykorzystanie jej do konsolidacji branży), a Tutore ma już spore doświadczenie w przejmowaniu i integrowaniu spółek.
— Dlatego myślimy o kolejnych transakcjach. Nie patrzymy tylko na Polskę. Interesują nas też inne rynki europejskie — podkreślił Andrzej Pietrzak.
Technologia zmienia naukę języków
Radosław Korczyński zapowiada, że przyszłością w edukacji językowej jest blended learning, czyli połączenia interakcji z nauczycielem i samodzielnej nauki w środowisku cyfrowym.
— Fundamentem pozostaje człowiek, którego rola ewoluuje w stronę motywatora i przewodnika, podczas gdy technologia przejmuje część powtarzalnych zadań — tłumaczy Radosław Korczyński.