Dwa tygodnie wcześniej podobnie, przychylny Rosji werdykt wydał sąd we Francji.

W 2014 r. akcjonariuszom przyznano odszkodowanie 20 razy wyższe niż w analogicznych przypadkach. Uznano wówczas, że państwo Rosyjskie nielegalnie wywłaszczyło Jukos ogłaszając niewypłacalność paliwowego giganta i wyprzedało jego aktywa.
Proces przed sądem arbitrażowym został uruchomiony na wniosek trzech akcjonariuszy kontrolujących Jukos, z których największym był były wiceprezes firmy Leonid Niewzlin.